Dobra passa „zielonej” branży w USA

Targi Cultivate'22
Targi Cultivate'22, fot. www.gpnmag.com

Od 16 do 19 lipca w Columbus w stanie Ohio w USA trwały targi Cultivate’22 skierowane do branży roślin ozdobnych – producentów kwiatów ciętych, roślin doniczkowych, balkonowo-tarasowych, szkółkarzy, po florystów i handlowców z „zielonej” branży. Jednym z ciekawszych wystąpień na towarzyszącym tej imprezie forum ekonomicznym był podsumowujący pod względem ekonomicznym 2021 r. wykład dr. Charliego Halla, głównego ekonomisty AmericanHort® (organizacji promującej i lobbującej na rzecz ogrodnictwa w USA) oraz naukowca Wydziału Nauk Ogrodniczych Uniwersytetu A&M w Teksasie.

Charlie Hall
Charlie Hall, główny ekonomista AmericanHort, fot. www.gpnmag.com

Zdaniem C. Halla, dla amerykańskiej branży producentów roślin ozdobnych 2021 r. ogólnie można nazwać wspaniałym, chociaż odczucia producentów różnych typów roślin mogły być mieszane. Średnio odnotowano bowiem wzrost sprzedaży o 20% w stosunku do roku poprzedniego, ale rentowność produkcji sami amerykańscy ogrodnicy oceniali bardzo rozbieżnie – od ledwo opłacalnej do bardzo dochodowej.
Wykładowca radził jednak wszystkim narzekającym przyjrzeć się temu, gdzie byli jeszcze dwa lata temu – według jego wyliczeń sprzedaż brutto u 63% producentów roślin ozdobnych wzrosła w 2021 r. aż o ponad 25% w stosunku do tej z 2019 r. Równocześnie rosły też jednak koszty środków produkcji – łącznie o 10,1% w 2021 r., do lipca 2022 r. o kolejne 8%, a według prognoz spodziewany jest ich kolejny wzrost o 3,6 % do końca bieżącego roku. Dr Hall wyraził nadzieję, że ogrodnicza branża ozdobna w USA może nadal podnosić ceny, aby te dodatkowe nakłady zrekompensować. Jednak w swoich badaniach odkrył, że tylko 40% firm z „zielonej” branży przenosi 100% wzrostu kosztów na swoich klientów, co zasadniczo oznacza, że dzielą się swoimi marżami z klientami. „To wspaniałomyślne z waszej strony”, ale w ten sposób nie będziecie długo w biznesie” – podsumował to ekonomista.
C. Hall omówił również badanie wynagrodzeń z danymi z Biura Statystyki Pracy Stanów Zjednoczonych. W 2022 r. 21% firm w tym kraju stwierdziło, że podniosło płace o ponad 10%, 58% – o 6 10%, a 21% o 1–5%. Jeśli firmy z „zielonej” branży chcą zatrzymać pracowników, nie mówiąc już o przyciągnięciu nowych, ich płace muszą nadążać za kosztami utrzymania i inflacją.
Jeżeli chodzi o popyt na rynku, to ten wciąż jest. Dr Hall wskazał np. na ankietę marketingową firmy Axiom pokazującą, że 19% respondentów z USA planuje dodać nowe krzewy lub drzewa do swojego ogrodu, co jest wskaźnikiem bardzo korzystnym w porównaniu z innymi projektami poprawy domów wymienionymi do wyboru w ankiecie.
Na koniec. po tych dobrych wiadomościach. wykładowca przekazał też jedną niepokojącą – powiedział, że wierzy, że istnieje 50% szans na recesję w ciągu najbliższego roku. „Nadchodzi korekta, co więc powinny zrobić firmy z „zielonej” branży ekologicznej? Radził dobrze ustalić propozycję wartości produktów własnej firmy, nie oczekiwać już ogromnych wzrostów sprzedaży i pilnować, aby nadmiernie nie zadłużać swoich przedsiębiorstw, żeby nie zostać z nadmiarem towarów” – podsumował dr Hall.
Na podstawie mat. pras. Cultivate’22

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.