Już od 12 lat Małgorzata i Artur Majowe, szkółkarze i właściciele centrum ogrodniczego „Daglezja na Zielonej” w Rykach w ostatnią niedzielę lata (w tym roku – 18 września) organizują festiwal Jesienne Barwy Traw. To najatrakcyjniejsza pora na prezentację ogrodów, w których ważną rolę odgrywają ozdobne trawy – w ich produkcji specjalizuje się szkółka „Daglezja” należąca do Artura Maja. Ale nie tylko – ogród pokazowy przylegający do punktu sprzedaży to prawdziwa gratka także dla miłośników krzewów i drzew ozdobnych – można w nim znaleźć prawdziwe perełki ogrodnicze, kolekcjonowane przez A. Maja od ponad 20 lat. Cztery lata temu otworzono dla zwiedzających – tym razem na terenie szkółki przy ul. Okopowej – Majowe Ogrody. Zaprezentowano w nich bogactwo gatunków i odmian ozdobnych traw oraz turzyc, ale – jak podkreślał A. Maj – zaplanowane jest zwiększenie założeń, które będą cenną podpowiedzią dla wszystkich marzących o trawiastym ogrodzie, a nieumiejących je ze sobą zestawiać. W życie rodzinnej firmy coraz mocniej angażuje się już córka właścicieli – Alicja, która ma duży wkład w jej rozwój.
Szkółka „Daglezja” najbardziej kojarzona jest z ozdobnymi trawami i turzycami. I słusznie, choć warto pamiętać, że specjalizuje się ona też w produkcji szczepionych roślin iglastych, a pan Artur ma wyjątkowy „ogrodniczy nos” do zdobywania na świecie nietuzinkowych odmian – zwłaszcza sosen, świerków i jodeł, które po pomyślnych testach w naszych warunkach klimatycznych wprowadza na rynek polski i do produkcji.
W Rykach można znaleźć jedną z największych na świecie kolekcję traw, która od 2016 r. ma status „Kolekcji Narodowej Rodzaju Miscanthus”. To właśnie miskanty zajmują najwyższą pozycję pod względem liczby sprzedawanych roślin w szkółce z Ryk, a hitem od ośmiu lat pozostaje miskant chiński ‘Memory’ – obficie kwitnąca odmiana o wyjątkowej barwie wiech, które są początkowo srebrzyste, a potem bieleją.
Jak podkreślał jednak Artur Maj, trawy to nie tylko miskanty i warto zainteresować się także innymi gatunkami, czemu służą m.in. Majowe Ogrody. Zdaniem szkółkarza, wartościową, lecz niedocenianą grupą są trzęślice, zwłaszcza odmiany trzęślicy trzcinowatej i modrej. Na rynku dostępnych jest już wiele różnorodnych kreacji tych roślin – w zależności od cech są znakomite do sadzenia w grupach oraz w kompozycjach, jako wytrzymałe, bardzo efektowne ozdobne trawy. Jak poinformował A. Maj, świadomość odbiorców – miłośników roślin jest coraz większa, ale nadal szkółka „Daglezja” nie ustaje w promowaniu wiedzy dotyczącej roślin (służy temu tworzone przez Alicję Maj np. Vademecum Traw opublikowane na stronie internetowej gospodarstwa). Cieszy jednak fakt, że oferowane przez nas rośliny kojarzone są nie tylko jako element ogrodu, ale są też coraz chętniej kupowane także do uprawy w pojemnikach balkonowo-tarasowych. Do tego celu polecamy m.in. przedstawicielki rodzajów Molinia, Schizachyrium, Andropogon. Trawy te dobrze zimują, znoszą okresowe niedobory wody i upały. Warto też zainteresować się prosami – zwłaszcza odmianami o niewysokim wzroście, kolumnowym pokroju i sztywnych źdźbłach – rekomenduje A. Maj.
Już i tak bogata kolekcja odmian ozdobnych traw regularnie powiększa się o nowości. W tym roku w ofercie pojawiło się np. proso rózgowate ‘Nosferatu’PBR, zachwycające barwą liści – część z nich jest niebieskawa, a część – intensywnie bordowofioletowa. Rośliny te mają zwarty, wyprostowany pokrój, a w lipcu zdobią je ażurowe kwiatostany. Pojawiła się także ciekawa propozycja dla miłośników trawiastych żywopłotów – miskant olbrzymi ‘Meidl’, który dorasta do wysokości 3–3,5 m (nie jest jednak ekspansywny i jest odporny na wyleganie). Fioletowe pędy od samego dołu pokryte są zwieszającymi się, ciemnozielonymi liśćmi. Odmiana ta atrakcyjnie kwitnie – kwiatostany są duże, białoróżowe, z czasem stają się srebrzyste.
Wyszukując krzewy i drzewa do ogrodu – z założenia przydomowego, który stał się pokazowym – A. Maj uległ urokowi sosen, świerków i jodeł. Na przedstawicielki tych właśnie rodzajów pan Artur postawił też w produkcji – drugim filarem szkółki „Daglezja” jest produkcja szczepionych roślin iglastych. W sortymencie można znaleźć nietuzinkowe taksony. Do takich zalicza się np. wprowadzona przez A. Maja na polski rynek sosna czarna ‘Oregon Green’ (zdobyła srebrny medal w „Konkursie Roślin-Nowości” na wystawie „ZIELEŃ TO ŻYCIE” w 2010 r.), o oryginalnie ułożonych pędach (jak u araukarii), która wciąż cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Wśród najciekawszych nowości szkółkarz wymienia wprowadzoną dwa lata temu do obrotu sosnę wejmutkę ‘Blue Jay’ o atrakcyjnych, niebieskich igłach. Początkowo ma ona pokrój kulisty, z czasem pędy lekko się wypiętrzają. Warta uwagi jest też kreacja wyselekcjonowana w szkółce „Daglezja” – sosna górska ‘Color Island’, która wyróżnia się dwubarwnymi, zielonolimonkowo-żółtymi igłami, utrzymującymi tę cechę przez cały rok. Roślina ta ma płaskokulisty pokrój, a jej wysokość po 10 latach uprawy wynosi ok. 60 cm. Wymaga stanowisk słonecznych (igły nie są przypalane przez słońce), może być polecana do sadzenia w miastach. A. Maj obserwuje ponadto coraz większe zainteresowanie odmianami sosny bośniackiej. W obrębie tego gatunku zwraca uwagę na dwie – ‘Mint Truffle’ i ‘Emerald Arrow’, obie wolno rosnące (‘Mint Truffle’ po 10 latach uprawy osiąga wysokość 2–2,2 m, a druga z nich – maksymalnie 3 m) o pędach gęsto pokrytych ciemnozielonymi igłami.