W pierwszej części (”Szkółkarstwo” 1/99) omówiony został wielkopąkowiec porzeczkowy i przędziorek chmielowiec – red.
Przeziernik porzeczkowiec
Szkodnik ten występuje powszechnie na porzeczce czarnej, rzadziej na czerwonej i białej oraz na agreście. Gąsienica przeziernika porzeczkowca (Sesia tipuliformis) żeruje w rdzeniu najmłodszych pędów, drążąc korytarze, co prowadzi do osłabienia i zamierania pędów. W matecznikach szkodnik ten znacznie redukuje liczbę pędów uzyskiwanych na sadzonki, ale, co ważniejsze, przy porażeniu ponad 5% roślin następuje dyskwalifikacja matecznika. W szkółkach żerowanie przeziernika prowadzi do osłabienia bądź zamierania krzewów. Ponadto, porażenie do 3% sadzonek powoduje ich dyskwalifikację, zaś wyższy procent uszkodzeń roślin dyskwalifikuje daną odmianę w danym gospodarstwie jako materiał szkółkarski. Gąsienice przeziernika przebywające w pędach mogą być przenoszone wraz z sadzonkami na nową plantację produkcyjną. Drugim źródłem porażenia plantacji są motyle nalatujące z sąsiednich upraw. Przeziernik porzeczkowiec jest motylem długości około 12 mm (fot. 1).
Jego skrzydła mają rozpiętość około 20 mm, są przezroczyste, barwy niebiesko-czarnej, o metalicznym połysku. Na czarnym odwłoku samicy widoczne są trzy, a u samca – cztery poprzeczne żółte pasy. W sezonie wegetacyjnym rozwija się jedno pokolenie tego szkodnika. Lot motyli rozpoczyna się w końcu maja bądź w pierwszych dniach czerwca i trwa nawet do początku sierpnia (rys. 1).
Samice składają jaja na pędach porzeczek lub agrestu. Wylęgłe gąsienice wgryzają się do pędów i żerują w ich rdzeniu do jesieni, a następnie tam zimują. Gąsienica jest białoróżowa, z brązową głową (fot. 2). Wiosną przegryza ona pęd w poprzek przygotowując otwór wylotowy dla motyla i w tym miejscu przepoczwarcza się. Poczwarka przebija cienką skórkę pędu i wysuwa się na zewnątrz, ułatwiając wylot osobnika dorosłego. Jest ona jasnobrązowa, długości 15-20 mm. Po wydostaniu się motyla łuski poczwarkowe mogą pozostawać w otworze wylotowym na pędzie przez kilkanaście dni.
– Zwalczanie. Mateczniki i szkółki porzeczek oraz agrestu należy zakładać z sadzonek wolnych od przeziernika porzeczkowca. Zwalczanie jest konieczne na plantacjach porażonych przez tego szkodnika oraz sąsiadujących z uprawami, na których występuje przeziernik. Terminy opryskiwań najlepiej jest ustalić odławiając motyle w pułapki feromonowe. Zarówno w matecznikach, jak i szkółkach zaleca się stosować preparaty o działaniu kontaktowym i wgłębnym: Sumithion 500 EC lub Owadofos 540 EC (w dawce 2,25 l/ha) lub Nurelle D 550 EC (1,5 l/ha) bądź Basudin 25 EC lub Diazol 250 EC (2,25-3,75 l/ha). Rośliny, głównie pędy, powinny być dokładnie pokryte cieczą użytkową.
Pryszczarek porzeczkowiec pędowy
Szkodnik ten występuje powszechnie w całej Polsce. Jego larwy, żerując po kilka lub kilkananaście, pod skórką najmłodszych pędów (fot. 3), osłabiają je i powodują ich zamieranie oraz wyłamywanie się. Obecność pryszczarka porzeczkowca pędowego (Resseliella ribis) na plantacji najłatwiej zauważyć w czerwcu i lipcu, kiedy porażone pędy więdną, żółkną oraz zasychają. Szkodnik ten w znacznym stopniu redukuje liczbę sadzonek uzyskiwanych z krzewów matecznych, a także pogarsza jakość roślin w szkółkach. Larwy pryszczarka, wraz z porażonymi pędami, mogą być przeniesione z mateczników do szkółek i dalej na plantacje produkcyjne. Porażenie powyżej 5% roślin w mateczniku bądź w szkółce jest podstawą do zdyskwalifikowania plantacji.
Pryszczarek porzeczkowiec pędowy to mała, delikatna muchówka, wielkości 1,7-2,3 mm. Zimują larwy w glebie, pod krzewami porzeczek. Muchówki pojawiają się wiosną, zwykle w końcu maja, wtedy samice składają jaja w spękaniach lub zranieniach skórki najmłodszych pędów. Tam też żerują wylęgłe larwy. Są one beznogie, wydłużone, początkowo przezroczyste, później mlecznobiałe, a wyrośnięte – pomarańczowe, długości do około 4 mm. W sezonie wegetacji rozwijają się 2, 3 pokolenia pryszczarka (rys. 2).
– Zwalczanie. Konieczne jest na plantacjach porażonych przez pryszczarka porzeczkowca pędowego i sąsiadujących z uprawami, na których on występuje. Termin pierwszego, a nawet dalszych opryskiwań można ustalić obserwując składanie przez szkodnika jaj w sztucznie wykonanych zranieniach, na jednorocznych pędach. W tym celu, pod koniec maja, zaznacza się kilka jednorocznych pędów, nacina na nich skórkę paznokciem lub narzędziem z delikatnym ostrzem (rys. 3) i po kilku dniach sprawdza, czy nie ma jaj w zranieniach.
Czynność tę powtarza się co tydzień lub nawet częściej. Znalezienie jaj (przezroczyste, wydłużone, wielkości 0,34 x 0,12 mm) jest sygnałem do zwalczania szkodnika. Opryskiwanie należy wykonać dokładnie, by całkowicie pokryć pędy cieczą użytkową. Zaleca się użyć jednego z preparatów: Nurelle D 550 EC w dawce 1,5 l/ha, Owadofos 540 EC lub Sumithion 500 EC (2,25 l/ha), Basudin 25 EC lub Diazol 250 EC (2,25-3,75 l/ha). Na plantacjach, na których nie ma pędów owocujących, można także zastosować Ultracid 40 EC (1,2-1,5 l/ha) bądź Chlormezyl 500 EC (1,5 l/ha). W praktyce terminy zwalczania pryszczarka porzeczkowca pędowego pokrywają się, przynajmniej częściowo, z tymi, jakie przestrzegane są w przypadku przeziernika porzeczkowca (do ochrony roślin przed tymi dwoma szkodnikami zaleca się te same preparaty).
Pryszczarek porzeczkowiak liściowy
Występuje on powszechnie, lecz ostatnio w niezbyt dużym nasileniu. Według hodowców angielskich, odmiany z grupy Ben, np. Ben Lomond, są dość wrażliwe na uszkodzenie przez pryszczarka porzeczkowiaka liściowego (Dasyneura tetensi). Szkodnik ten żeruje na liściach porzeczki czarnej – na porzeczce czerwonej występuje pokrewny mu gatunek. Jeżeli pryszczarek pojawi się w dużym nasileniu, to niszczy znaczną część najmłodszych liści, które zasychają. To z kolei często prowadzi do zamierania wierzchołka wzrostu, wybijania pąków śpiących, zahamowania wzrostu pędów i nadmiernego ich krzewienia się. Mniejsza jest więc wydajność sadzonek z krzewów matecznych, a w szkółkach pogarsza się jakość krzewów, które nie dorastają do odpowiedniej wysokości. Porażenie przez pryszczarka porzeczkowiaka liściowego ponad 10% roślin w mateczniku lub szkółce dyskwalifikuje uprawę w danym roku. Jest to maleńka muchówka, długości poniżej 2 mm. Zimują larwy w kokonach, w glebie. Muchówki pojawiają się na plantacji wczesną wiosną, zwykle pod koniec kwietnia lub na początku maja. Wtedy na ukazujące się, zwinięte jeszcze, liście porzeczek samice składają jaja. Larwy żerują na górnej stronie liścia. Wraz ze śliną wydzielają enzymy powodujące charakterystyczne zwijanie się i skręcanie blaszki liściowej (fot. 4).
Larwy znajdują się wewnątrz tego ukrycia, co chroni je przed wysychaniem. Można je znaleźć od wiosny do końca lata. Są beznogie, przezroczyste, później białawe lub z odcieniem różowawym, długości do 2 mm. Wyrośnięte larwy przepoczwarczają się w glebie, pod krzewami porzeczki. W sezonie wegetacyjnym rozwijają się 3, 4 pokolenia tego pryszczarka. – Zwalczanie. Polega ono na opryskiwaniu zagrożonych plantacji preparatami o działaniu kontaktowo-wgłębnym. Szkodnika tego zwykle zwalcza się równocześnie z pryszczarkiem porzeczkowcem pędowym i przeziernikiem porzeczkowcem.
Mszyce
Porzeczki atakowane są przez kilka gatunków mszyc. Jedną z nich jest mszyca po rzeczko w a (Aphis schneideri), która – żerując na wierzchołkach pędów – powoduje zbijanie się liści w gniazda i hamuje wzrost pędów. Podobne uszkodzenia wywołuje mszyca agrestowa (Aphis grossulariae), mszyca porzeczkowo-mleczowa (Hyperomyzus lactucae) oraz mszyca porzeczkowo-sałatowa (Nasonovia ribisnigri). Sporadycznie może występować mszyca porzeczkowo-czyściecowa (Cryptomyzus ribis). Wiosną żeruje ona na dolnej stronie liści, powodując ich deformacje i przebarwienia na kolor żółtawo-czerwony. W wyniku żerowania mszyc rośliny są zagładzane, zmniejsza się więc liczba pędów w matecznikach, a w szkółkach pogarsza się jakość krzewów. Ponadto mszyce są wektorami wirusów, a więc także pośrednio mogą stanowić zagrożenie dla zdrowotności upraw porzeczek. Na plantacjach matecznych i w szkółkach dopuszcza się pojedyncze, małe kolonie mszyc (kilka do kilkunastu osobników) na 10% roślin. Przy wyższym porażeniu uprawa w danym roku jest dyskwalifikowana. – Zwalczanie. Może być ono potrzebne wczesną wiosną, kiedy z jaj zimujących wylęgają się na pędach larwy i rozpoczynają żerowanie na liściach oraz niezdrewniałych wierzchołkach pędów. Mszyce skutecznie zwalcza np. Pirimor 50 DG w dawce 0,75 kg/ha, Pirimor 25 WG (1,5 kg/ha), Croneton 500 EC (1,5 l/ha) i Aztec 140 EW (0,5-0,7 l/ha). Można również zastosować preparaty dłużej działające, na przykład Bi 58 Nowy (1,5 l/ha), Ultracid 40 EC (1,5 l/ha), Dimezyl 400 EC (1,5 l/ha), Chlormezyl 500 EC (1,5 l/ha). Mszyce niszczone są także przy okazji zwalczania pryszczarków oraz przeziernika porzeczkowca.
Zwójka różóweczka
Jest to gatunek wielożerny, który atakuje także porzeczki. Zimują jaja w złożach, na pędach porzeczek (fot. 5). Gąsienice zwójki różóweczki (Archips rosana) wylęgają się w końcu kwietnia i na początku maja. Żerują one w zwiniętych i sprzędzionych przez siebie liściach, powodując niekiedy szkody w uprawach porzeczek, głównie w matecznikach. W sezonie wegetacyjnym rozwija się jedno pokolenie tego szkodnika. Podobne szkody, jak zwójka różóweczka, powoduje zwójka porzeczkóweczka.
– Zwalczanie. Opryskiwania przeprowadza się tylko na zagrożonych plantacjach, wiosną, po wylęgnięciu się larw. Skuteczne są preparaty o działaniu kontaktowym i wgłębnym, np. Sumithion 500 EC i Owadofos 540 EC (2,25 l/ha), Nurelle D 550 EC (1,5 l/ha), Ultracid 40 EC (1,2-1,5 l/ha), Basudin 25 EC (2,25-3,75 l/ha).
Misecznik śliwowy
Jest to powszechnie znany, polifagiczny gatunek czerwca, który poraża ponad 300 gatunków roślin, między innymi porzeczki i agrest. Misecznik śliwowy (Partenolecanium corni), wysysając soki roślinne, powoduje zagłodzenie roślin, a w efekcie zmniejszenie ich odporności na przemarzanie. Może być także przyczyną dyskwalifikacji matecznika. Dopuszczalne są bowiem na plantacji tylko pojedyncze tarczki na pędach. Z kolei stwierdzenie na plantacji matecznej żywego misecznika śliwowego lub innych żywych czerwców dyskwalifikuje ją. Tarczka samicy jest brązowa, okrągła i wypukła, o średnicy od 3 do 6 mm (fot. 6). Tarczki larwalne samców są mniejsze, woskowobiałe. Misecznik śliwowy zimuje na pędach roślin w postaci larw drugiego stadium. Wczesną wiosną larwy te rozpoczynają żerowanie na młodych pędach. Na przełomie maja i czerwca zapłodnione samice składają jaja pod tarczkę. Po pewnym czasie grubieje ona i staje się ciemnobrązowa. Wylęgające się w czerwcu i lipcu larwy żerują na dolnej stronie liści, z których wysysają soki doprowadzając do zagłodzenia roślin. Podczas żerowania szkodnik ten wydziela znaczne ilości słodkiej, lepkiej wydzieliny, która jest doskonałą pożywką dla grzybów z rodzaju Capnodium, zwanych pospolicie sadzakami. Ich rozwój znacznie zmniejsza powierzchnię asymilacyjną liści oraz obniża jakość owoców.
– Zwalczanie. Zabiegi wykonuje się w okresie żerowania larw misecznika, na początku wegetacji roślin. Do opryskiwania zaleca się: Owadofos 540 EC lub Sumithion 500 EC (2,25 l/ha), Decis 2,5 EC (0,45-0,6 l/ha) oraz inne insektycydy o działaniu kontaktowo-wgłębnym bądź preparaty z grupy syntetycznych pyretroidów. Często populacja misecznika śliwowego w matecznikach i w szkółkach jest ograniczana podczas zwalczania innych szkodników, np. zwójkówek czy pryszczarków.