Długotrwałe susze w pierwszej połowie roku stanowiły duży problem we wszystkich uprawach polowych, także szkółkarskich. W najtrudniejszej sytuacji były plantacje położone na glebach płytkich i piaszczystych. W takich warunkach bez sprawnego sytemu nawadniającego trudno otrzymać materiał dobrej jakości. Alternatywą w stosunku do konwencjonalnych wieloletnich konstrukcji nawadniających są deszczownie. Takie właśnie rozwiązanie znajduje się w szkółce Piotra Kaczora (fot. 1), producenta drzewek owocowych ze Stoczka Łukowskiego, a zarazem, od ubiegłego roku, prezesa Stowarzyszenia Producentów Wysokiej Jakości Materiału Szkółkarskiego*.
* Stowarzyszenie liczy obecnie 78 członków. Szkółkarz, który stara się o przyjęcie do organizacji, musi posiadać poparcie dwóch jej członków. Przez dwa lata oceniana jest następnie jakość produkowanego materiału i dopiero po tym okresie szkółkarz może zostać przyjęty do stowarzyszenia. Wstępując do związku należy wpłacić 15 tys. zł. a następnie co rok składkę w wysokości 4 tys. zł.
Niedobór wody
W centralnej Polsce często występuje niewystarczająca ilość opadów, a warunkiem otrzymania drzewek wysokiej jakości jest, między innymi, dostarczenie odpowiedniej ilości wody. Deszczownię szpulową, zaczepiając ją do ciągnika, można bardzo szybko przetransportować w dowolne miejsce pola. Elektryczny silnik obracając bęben nawija gruby gumowy wąż, na którego końcu zamontowane jest działko wodne (fot. 2).
Sterując prędkością obracania się bębna reguluje się ilość dostarczanej wody. Urządzenie wymaga ujęcia czystej wody oraz pompy o stosunkowo dużej mocy, która zapewni ciśnienie 2–5 atmosfer. Wydajność tego typu deszczowni szacuje się na około 14–26 m3/godzinę. Urządzenie pracujące w szkółce P. Kaczora jest produkcji włoskiej (od kilku lat wytwarzane również w Polsce).
Nadmiar wody
Po okresach suszy pierwsza połowa lata przyniosła falę intensywnych opadów. Przy takiej pogodzie na glebach nieprzepuszczalnych istnieje zagrożenie długotrwałego zalania korzeni. Metoda stosowana przez P. Kaczora, polegająca na obsypywaniu drzewek ziemią i tworzeniu rowka w międzyrzędziu, pozwala odprowadzić ze szkółki nadmiar wody. Drzewka uprawiane na redlinach są ponadto lepiej ukorzenione (część, z której wyrastają korzenie, jest dłuższa) i łatwiej je wykopywać. Materiał wysokiej jakości, oprócz dobrze rozwiniętego systemu korzeniowego, musi również mieć odpowiednio rozbudowaną część nadziemną. Prawidłowe rozkrzewienie drzewek uzyskiwane jest przez ręczne, lekkie uszkodzenie stożka wzrostu roślin oraz opryskiwanie ich preparatami chemicznymi — Paturylem i Arbolinem.
Zmiany w prawie
Według Piotra Kaczora, duże zmiany w polskim szkółkarstwie sadowniczym nastąpią po uprawomocnieniu się poprawek do obecnie obowiązującej ustawy o nasiennictwie. Sejm uchwalił w połowie września nowelizację ustawy, której wejście w życie przewiduje się jeszcze w tym roku. Zakłada ona zwiększenie uprawnień Inspekcji Nasiennej w zakresie wstępu na tereny upraw szkółkarskich i kontroli rozmnażanego materiału pod kątem legalności jego nabycia (art. 61). Według artykułu 72/a, kto niezgodnie z prawem wprowadza do obrotu materiał szkółkarski, podlega karze w wysokości 300% wartości materiału szkółkarskiego. Kara ma być egzekwowana przez urząd skarbowy, na wniosek Inspekcji Nasiennej, a cała nielegalna produkcja — konfiskowana. Mnożenie materiału odmian licencyjnych na własne potrzeby będzie w świetle nowych zapisów jednoznacznie nielegalne (legalność mnożenia w takim przypadku dotyczyć ma wyłącznie niektórych roślin rolniczych). Zakłada się natomiast wprowadzenie terminu „populacje miejscowe” określającego sadownicze odmiany lokalne, które — według artykułu 66/a — mają być dopuszczone do produkcji. Cały sadowniczy materiał szkółkarski wymaga certyfikacji i zaopatrywania w etykiety, ale nowością będą etykiety ilościowe dla odbiorców hurtowych, określające liczbę sztuk, odmianę oraz klasę w wiązce drzewek.
Cele na przyszłość
Jednym z celów prezesa Stowarzyszenia Producentów Wysokiej Jakości Materiału Szkółkarskiego jest integrowanie środowiska szkółkarskiego i propagowanie produkcji drzewek najwyższej jakości. Stoiska reklamowe stowarzyszenia można spotkać na warszawskiej wystawie „Zieleń to Życie”, na targach Polagra w Poznaniu, Agroexpo w Wilnie oraz Fruit Logistica w Berlinie. W planach znajdują się również rynki krajów byłego ZSRR. W najbliższym czasie wydany zostanie dla sadowników biuletyn zawierający informacje o zaletach prawidłowo wyprodukowanych drzewek, które mogą być polecane do zakładania sadów intensywnych. Jak przekonało się wielu sadowników, wydatek na drzewka najwyższej jakości jest inwestycją, która zwraca się już w pierwszych latach po posadzeniu sadu.