Jednoroczne okulanty to typowy materiał szkółkarski do zakładania sadów czereśniowych. Produkcja takich drzewek niesie jednak z sobą niebezpieczeństwo przemarzania tarczek okulizacyjnych i podkładek, zwłaszcza w okresie surowych, bezśnieżnych zim.
Wydajność tradycyjnej szkółki czereśni nie jest więc zadowalająca — w doświadczeniach prowadzonych w ISK wahała się od 61% do 87%, w zależności od odmiany i podkładki (w wielu przypadkach słabe wyniki produkcyjne mają też związek z porażeniem zaokulizowanych podkładek czereśni przez drobną plamistość liści drzew pestkowych). Ponadto okulanty te są wprawdzie silnie wyrośnięte, ale nie zawsze dobrze rozgałęzione — stopień rozgałęzienia zależy od siły wzrostu podkładki, a także od cech odmiany szlachetnej. Alternatywą dla jednorocznych okulantów mogą okazać się dwuletnie drzewka czereśni z jednoroczną koroną, otrzymane z zimowego szczepienia podkładek „w ręku”. Ta metoda produkcji eliminuje całkowicie niebezpieczeństwo przemarznięcia naszczepionej odmiany w szkółce podczas pierwszej zimy, a przede wszystkim daje możliwość uzyskania silnie wyrośniętych i rozgałęzionych drzewek (dwuletnich z jednoroczną koroną).
Dwie odmiany, dwie metody
W latach 1998–99, w Gospodarstwie Szkółkarskim Andrzeja Nowakowskiego w Żdżarach prowadzono doświadczenie, którego celem było sprawdzenie przydatności u czereśni metody produkcji drzewek dwuletnich z jednoroczną koroną. Przedmiotem badań były jednoroczne drzewka czereśni dwóch odmian (’Bttnera Czerwona’ i 'Kordia’), szczepione na siewkach czereśni ptasiej. Drzewka zostały wyprodukowane metodą zimowego szczepienia podkładek „w ręku”. Po pierwszym roku uprawy szczepów w szkółce uzyskano nierozgałęzione jednoroczne drzewka, które w 2. roku prowadzone były dwiema metodami.
W pierwszej, wczesną wiosną, wszystkie jednoroczne drzewka (pędy) zostały przycięte na wysokość około 50 cm od ziemi (fot. 1).
Z najsilniej wybijającego wiosną pąka wierzchołkowego wyprowadzono przewodnik, z którego wyrastały pędy boczne (syleptyczne), tworzące szerokie kąty z przewodnikiem. Dla zapewnienia prawidłowego wzrostu drzewek przewodniki przywiązywano do tyczek bambusowych. Pędy boczne wyrastające do wysokości 50 cm od ziemi (miejsca cięcia) były systematycznie usuwane — „pensowane”. W ten sposób jesienią uzyskano drzewka dwuletnie z jednoroczną koroną. Natomiast w drugiej metodzie przewodniki pozostawiono bez przycinania (fot. 2), wykonując jedynie korekcyjne cięcia wierzchołków lekko podmarzniętych lub uszkodzonych mechanicznie. Na tych drzewkach pędy boczne wyrastały zarówno z pozostawionych przewodników (dwuletnich), jak i przewodników nowo wyrastających w drugim roku (były to typowe pędy syleptyczne). Również w tej metodzie „pensowano”, usuwając pędy boczne, które pojawiały się do wysokości około 70 cm nad ziemią.
W trakcie wegetacji drzewek nie poddawano żadnym zabiegom stymulującym wytwarzanie pędów bocznych.
Bez przycinania przewodnika
Najsilniejsze drzewka dwuletnie obu odmian czereśni w każdej klasie grubości uzyskano pozostawiając przewodnik wiosną bez przycinania (tabela). Ponadto przyrost grubości u drzewek nieprzycinanych był istotnie większy w porównaniu z drzewkami, u których jednoroczne pędy przycięto.
Grubość i liczba pędów bocznych
Na jakość drzewek dwuletnich istotny wpływ miała grubość pędów jednorocznych uzyskanych w wyniku szczepienia. Wraz z jej wzrostem zwiększała się grubość i wysokość drzewek dwuletnich. Większą liczbę pędów bocznych na przewodniku, wyrastających w strefie od 80 do 120 cm nad ziemią, uzyskano na drzewkach, które zostały przycięte na wysokość około 50 cm od ziemi (fot. 3). Uzyskane wyniki różniły się istotnie dla każdej klasy grubości drzewek jednorocznych. Liczba pędów bocznych na wysokości do 120 cm zwiększała się wraz ze wzrostem grubości jednorocznych drzewek. U odmiany 'Bttnera Czerwona’ największą liczbę tych pędów stwierdzono na najsilniejszych drzewkach, w klasie powyżej 14 mm, a w przypadku odmiany 'Kordia’ najlepiej rozgałęzione drzewka otrzymano w klasie grubości 12–13,9 mm.
Silne drzewka dwuletnie i ich zalety
Do zakładania nowoczesnych sadów czereśniowych, w których zaleca się obecnie sadzić drzewka gęsto, bez przycinania pędów bocznych i przewodnika, wskazane byłyby drzewka z koroną tak uformowaną już w szkółce — prawie nie trzeba ich ciąć po posadzeniu. Taka jakość materiału szkółkarskiego jest jednym z podstawowych warunków uzyskania dobrych efektów ekonomicznych w nowo zakładanym sadzie. Drzewko nierozgałęzione (okulant), posadzone do sadu, potrzebuje bowiem co najmniej jednego sezonu na przyjęcie się i ukorzenienie. Ten pierwszy rok można więc uznać za stracony dla sadownika, który nie może w tym czasie formować koron drzew. Sadzenie drzewek czereśni wcześniej już przygotowanych w szkółce wpływa zaś na znaczne ograniczenie lub zaniechanie cięcia po ich posadzeniu. W rezultacie będą plonowały wcześniej i bardziej obficie w porównaniu z drzewkami ciętymi po posadzeniu lub tymi otrzymanymi z nierozgałęzionych okulantów.
Bardzo dobrej jakości drzewka dwuletnie uzyskane obiema metodami, a zwłaszcza tą bez przycinania jednorocznych pędów (drzewek) wiosną, wymagają jednak optymalnych warunków agrotechnicznych po posadzeniu do sadu. Przede wszystkim trzeba takim drzewkom zapewnić nawadnianie.