Przyspieszona uprawa kaliny

Prof. dr hab. Mieczysław Czekalski, dr inż. Piotr Czuchaj - Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

Kwitnący krzew kaliny koralowej 'Roseum'
fot. M. Czekalski

Odmiana płonna kaliny koralowej (Viburnum opulus 'Roseum’) jako rośliny ozdobnej znana jest od 1594 r. Jej świetność jako krzewu ogrodowego i parkowego w zasadzie już przeminęła, choć niesłusznie. Warto zainteresować się pędzeniem pędów tej odmiany otrzymanych z krzewów rosnących w gruncie lub w pojemnikach, bo ceny uzyskiwane za kwitnące pędy są atrakcyjne.

Opis
Odmiana płonna kaliny koralowej tworzy szerokie, wzniesione krzewy o wysokości do 3–4 m i podobnej szerokości, dość luźne, w starszym wieku z lekko się zwieszającymi zewnętrznymi gałązkami. Rośnie szybko, ale nieco wolniej niż gatunek. Pędy są nagie, zimą jasnoszare. Pąki ułożone naprzeciwlegle okrywają dwie zrośnięte łuski. Liście są szerokojajowate, mają 3–5 klap, długość 8–12 cm i podobną szerokość, na brzegu są grubo i nierównomiernie ząbkowane, z wierzchu nagie i zielone, na spodzie błękitnawozielone i delikatnie owłosione. Jesienią przebarwiają się na żółto i czerwonopurpurowo. Kwiaty, wszystkie płonne, zebrane są w kuliste kwiatostany o średnicy około 8 cm (10–12cm), pojawiają się od drugiej połowy maja do pierwszych dni czerwca. Na początku są zielonkawobiałe, w pełni kwitnienia – śnieżnobiałe, przekwitające – z delikatnym odcieniem różu. Kwitnienie jest bardzo obfite. Kwiatostany osadzone na cienkich pędach, zwykle nieco zwisają.

Kwitnący okaz kaliny koralowej ‘Roseum’ w ogrodzie, fot. M. Czekalski
Kwitnący okaz kaliny koralowej ‘Roseum’ w ogrodzie, fot. M. Czekalski
Już młode krzewy V. opulus ‘Roseum’ kwitną obficie,  fot. M. Czekalski
Już młode krzewy V. opulus ‘Roseum’ kwitną obficie, fot. M. Czekalski

Wymagania
Odmiana płonna kaliny koralowej wymaga gleby żyznej i wilgotnej. Zadowalająco rośnie także na glebach uboższych w składniki pokarmowe, ale co najmniej umiarkowanie wilgotnych. Na glebach piaszczystych i suchych nie należy jej sadzić. Gleba może mieć odczyn lekko kwaśny, obojętny lub nawet zasadowy. Najobficiej kwitnie na stanowiskach słonecznych, osłoniętych przed silnymi wiatrami. Na mróz jest całkowicie wytrzymała.

Rozmnażanie
Odmiana ‘Roseum’ kaliny koralowej nie tworzy nasion, dlatego rozmnażana jest wyłącznie wegetatywnie. Krzewy te wydają odrosty korzeniowe, a ich odejmowanie jest najłatwiejszym sposobem rozmnażania. Obecnie najczęściej jest jednak rozmnażana za pomocą sadzonek zielnych. Sporządza się je na początku lata z pędów silnie i umiarkowanie silnie rosnących. Po skróceniu liści traktuje się je auksynami, np. mieszanką IBA o stężeniu 0,1% + NAA 0,01% w formie płynnej po rozpuszczeniu w alkoholu, lub IBA o stężeniu 0,8% rozprowadzonym w talku. Podłożem może być mech torfowiec i perlit lub piasek. W tunelu foliowym pod zamgławianiem i cieniowaniem sadzonki ukorzeniają się po kilku tygodniach w 90–100%. Po przezimowaniu młode rośliny uprawia się w pojemnikach, a później na zagonach gruntowych, aż będą gotowe do sadzenia na miejsce stałe lub do pędzenia.

Przygotowanie do pędzenia ściętych gałęzi
W wypadku omawianej odmiany kaliny pędzi się gałęzie ścięte z krzewów rosnących w gruncie i całe rośliny w pojemnikach, z których pozyskuje się kwitnące pędy. Dwuletnie rośliny sadzi się w glebie żyznej lub średnio żyznej z udziałem gliny, próchnicznej i dobrze utrzymującej wodę, o odczynie lekko kwaśnym do obojętnego (pH 5,7–6,9). Wcześniej wskazane jest nawożenie obornikiem, najlepiej bydlęcym, w dawce 300–500 kg/100 m2 na całej powierzchni plantacji, gdyż korzenie krzewów rozrastają się szeroko. Zastępczo można zastosować kompost (w takiej samej dawce jak obornik) lub nawozy mineralne, np. Azofoskę (2–2,5 kg/100 m2). Nawozy organiczne się przeoruje, a mineralne płytko miesza z glebą. Krzewy sadzi się w rozstawie 1 x 1 m lub 1,2 x 1,2 m. Po posadzeniu glebę warto wyściółkować częściowo rozłożoną i rozdrobnioną korą sosnową z dodatkiem torfu wysokiego lub innego materiału organicznego. Podczas suszy krzewy się nawadnia. Zwykle po posadzeniu dwuletnich (lub trzyletnich) okazów ich pędy skraca się o połowę.
W drugim roku uprawy, wczesną wiosną (przed rozpoczęciem wzrostu) pędy krzewów przycina się nad 3.–4. parą pąków, dzięki czemu wydają dużo nowych. Co roku, także wiosną, dostarcza się nawóz wieloskładnikowy w dawce 2–2,5 kg/100 m2. Krzewy przeznaczone do pędzenia wymagają stanowiska słonecznego. Szczególnie dużo światła potrzebują od początku lipca do końca sierpnia, gdy tworzą się pąki kwiatostanowe. Wtedy niezbędne jest także dobre zaopatrzenie w wodę. W trzecim roku uprawy, po zawiązaniu się pąków kwiatostanowych, rozpoczyna się ścinanie gałęzi. Ten sam krzew może być eksploatowany co roku. W roku ścinania pędów, oprócz nawożenia podstawowego w kwietniu, na początku czerwca rośliny zasila się dodatkowo nawozem fosforowym i potasowym w dawkach po 2,5 kg/100 m2. Wpływa ono korzystnie na wykształcenie pąków kwiatostanowych. Co drugi rok po ścięciu pędów stosuje się dobrze rozłożony obornik bydlęcy w dawce 300–500 kg/100 m2, rozkładając go cienką warstwą w rzędach. Liczba pędów uzyskanych z jednorazowego cięcia jest różna i zależy od stopnia rozkrzewienia rośliny oraz długości ściętych pędów. Im krótsze są ścięte pędy, tym jest ich więcej (ich zalecana długość wynosi 40–80 cm). Na pędach krótszych kwiatostany rozwijają się wcześniej.

Pędzenie ściętych pędów
Odmianę płonną kaliny koralowej najczęściej pędzi się na Boże Narodzenie i Nowy Rok. Pędy ścina się w trzeciej dekadzie listopada, gdy zostały dostatecznie przechłodzone. Niektórzy ścinają pędy na początku grudnia. Zdarza się, że jest to za późno i nie uzyska się kwitnących pędów w zaplanowanym terminie. Forsowanie wtedy kwitnienia przez nadmierne podnoszenie temperatury wpływa niekorzystnie na jakość kwiatostanów i ich trwałość. Natomiast w razie przyspieszającego rozkwitania łatwo jest je opóźnić obniżając temperaturę. Gdy pędzenie jest realizowane na skalę handlową, wówczas pędy ścina się na początku października, przetrzymuje w chłodni o temperaturze od –2 do –5°C i wilgotności powietrza około 95%, przez pięć tygodni. Pędy cięte pod koniec października schładza się cztery tygodnie, a pozyskane w styczniu i później nie wymagają już tego zabiegu, gdyż w sposób naturalny zostały już przemrożone i zakończył się u nich spoczynek bezwzględny.
Przedstawiamy pędzenie pędów na Boże Narodzenie, ściętych w połowie listopada z krzewów rosnących w gruncie. Może się ono odbywać w szklarni lub ogrzewanym tunelu foliowym. Kwitnienie powinno rozpocząć się około połowy grudnia, aby był czas na sprzedaż uzyskanego towaru. Od wniesienia ściętych pędów do pomieszczenia i później kwitnienia upływa około pięć tygodni. W pomieszczeniu o temperaturze 20–24°C, świeżo przycięte u nasady pędy umieszcza się w naczyniach szklanych lub emaliowanych (nigdy w metalowych i ocynkowanych!) w wodzie z dodatkiem odżywki Chrysal OVB, hamującej rozwój bakterii i poprawiającej pobieranie wody. W takiej mieszaninie pędy przetrzymuje się do 24 godzin. Następnie ścięte pędy z pąkami kwiatostanowymi poddaje się 12-godzinnej kąpieli w wodzie o temperaturze 25°C (niektórzy zalecają temperaturę wody 30°C i kąpiel 20–24-godzinną). Ciepła woda skuteczniej może wpłynąć na zakwitanie, gdy wcześniej wierzchołki pąków kwiatostanowych zostaną odcięte ostrym nożem (tak, aby nie uszkodzić zawiązków kwiatowych). Zrośnięte dwie łuski je okrywające łatwiej się wtedy odchylą i kwiatostan szybciej się ukaże. Ten zabieg ma znaczenie tylko amatorskie dla niewielkiej liczby gałązek. Po kąpieli pędy umieszcza się w naczyniu z odżywką Chrysal Universal lub Chrysal Professional. Do czasu osiągnięcia przez pąki kwiatostanowe fazy pęcznienia konieczne jest utrzymywanie 90-procentowej wilgotności względnej powietrza przez całą dobę. Całe pędy zrasza się często. Gdy już wiadomo, z których pąków rozwijają się kwiatostany, warto pozostawić jeden, najwyżej dwa pąki liściowe, resztę wyłamać, ponieważ większa liczba liści pogarsza jakość i trwałość kwiatów. W pierwszym tygodniu pędzenia światło nie jest potrzebne. Zaciemnianie hamuje rozwój pąków liściowych, a stymuluje kwiatostanowych. Przez cały czas pędzenia ważne jest utrzymywanie wysokiej wilgotności powietrza w szklarni lub namiocie foliowym. W chłodni w temperaturze 5°C i w naczyniach z odżywką kwitnące pędy można przechowywać nawet do dwóch tygodni. Transportuje się je także w naczyniach z wodą.
Dla pędzenia od stycznia i później przyspieszania kwitnienia, ciepła kąpiel i „otwieranie” pąków mają już mniejsze znaczenie. Rośliny zakończyły spoczynek naturalny, znajdują się w spoczynku względnym spowodowanym tylko temperaturą. Podwyższenie jej i utrzymywanie przez 2–3 tygodnie wywołuje rozpoczęcie kwitnienia.

Początek kwitnienia odmiany płonnej kaliny koralowej, fot. P. Czuchaj
Początek kwitnienia odmiany płonnej kaliny koralowej, fot. P. Czuchaj
Kwitnące pędy w wazonie, fot. M. Czekalski
Kwitnące pędy w wazonie, fot. M. Czekalski

Pędzenie w pojemnikach do cięcia kwitnących pędów
Ten sposób pędzenia jest praktykowany w niektórych firmach zagranicznych, np. holenderskich. Do jego realizacji są odpowiednie krzewy 3–4-letnie, z dużą liczbą pędów i pąków kwiatostanowych. Rosną one w pojemnikach 10–12-litrowych, w żyznym podłożu, ustawionych na zagonach gruntowych. Pędzenie na Boże Narodzenie przebiega podobnie jak u lilaków (czyt. „Rośliny Ozdobne” 3/2014 – red.). W połowie października umieszcza się je na cztery tygodnie w chłodni o temperaturze od –2°C do –3°C i wilgotności względnej powietrza 90–95%. W połowie listopada wnosi się je do szklarni lub ogrzewanego namiotu foliowego i ustawia na zagonach. Pojemniki można obłożyć ziemią, aby nie przesychały. Pędzenie trwa kolejne cztery tygodnie, do połowy grudnia. W pierwszym tygodniu utrzymuje się temperaturę 8–10°C, w drugim – 26–23°C, w trzecim – 21°C, a w czwartym – 18–16°C. Zbyt wysoka przyspiesza kwitnienie, ale skraca jego długość i trwałość kwiatów. Krzewy podlewa się w miarę potrzeby, tak aby podłoże było zawsze równomiernie wilgotne i nigdy nie przesychało. Pąki zrasza się początkowo co pół godziny, później co godzinę. W nocy roślin się nie zrasza, a temperaturę obniża o około 5°C. Do czasu osiągnięcia przez pąki kwiatostanowe fazy pęcznienia, utrzymuje się wysoką wilgotność powietrza przez całą dobę. Gdy pąki kwiatostanowe zaczynają się zabarwiać, pędy zrasza się tylko kilka razy dziennie, a krzewy podlewa dla zachowania stałej dość dużej wilgotności podłoża w pojemnikach. Po wykształceniu się kwiatostanów z zielonkawymi jeszcze kwiatami, z trzema lub czterema parami pąków wierzchołkowych, pędy o długości 40–80 cm ścina się i przeznacza do sprzedaży. Ze ściętymi kwitnącymi pędami postępuje się tak, jak już wcześniej opisano.
Po ścięciu pędów z kwiatostanami rośliny przenosi się do pomieszczenia o temperaturze około 5°C. Pozostałe, niekwitnące pędy przycina się za 2. lub 3. parą pąków, a zaschnięte czopy pędów kwiatostanowych usuwa się całkowicie. W pomieszczeniu pozostają do czasu ustalenia się na zewnątrz dodatniej temperatury dobowej. Na zagonach gruntowych pojemniki z roślinami są dołowane zwykle w kwietniu. Następnie rośliny zasila się co najmniej dwukrotnie, pierwszy raz w kwietniu, drugi – na początku czerwca. Można zastosować Azofoskę lub nawozy o spowolnionym działaniu. Niezbędne jest dobre zaopatrzenie krzewów w wodę. Po rozwinięciu nowych pędów z pąkami kwiatostanowymi rośliny mogą być wykorzystane jeszcze dwukrotnie do pędzenia, czyli w sumie trzykrotnie. Do kolejnego, trzyletniego cyklu pędzenia używa się roślin nowych, młodych.
Kalina pędzona w pojemnikach, w formie całych krzewów może służyć do dekoracji wnętrz niezbyt ciepłych. Po przekwitnieniu, wiosną można ją pielęgnować w sposób opisany wcześniej lub wiosną posadzić w ogrodzie.

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.