Hortensje biją ostatnio rekordy popularności. Są cenione jako krzewy, ale też jako kwiaty cięte. Co więcej, dobrze sprawdzają się jako kwiaty doniczkowe. Jednym słowem boom na nie trwa. Czy to się jednak utrzyma? Przybliżamy gospodarstwo Magdaleny i Ryszarda Krzyżanowskich z Maciejowic koło Grójca, które postawiło na te właśnie rośliny ozdobne.
Zanim hortensje stały się nr 1
Historię ogrodniczą w rodzinie Krzyżanowskich zaczęli pisać rodzice obecnego właściciela gospodarstwa – Jolanta i Tadeusz. W pierwszej, postawionej na pustym polu szklarni (obiektów sukcesywnie przybywało) zaczęli uprawiać kwiaty cięte – goździki, gerbery, frezje, potem róże.
Ryszard Krzyżanowski włączył się w zarządzanie gospodarstwem w 2003 r. Nie widząc podstaw ekonomicznych do kontynuowania produkcji kwiatów ciętych, od razu wprowadził do asortymentu ozdobne rośliny doniczkowe. Najpierw w ofercie pojawiły się syningie (Sinningia), nazywane popularnie gloksyniami. Następne były cyklameny perskie (Cyclamen persicum) oraz poinsecje (Euphorbia pulcherrima), a przed świętami wielkanocnymi oferowano kwitnące azalie doniczkowe (produkcję rozpoczynano od półproduktu sprowadzanego z Belgii).
Na przestrzeni lat miejsce cyklamenów i syningii stopniowo zajmowały rośliny balkonowo-rabatowe oraz hortensje ogrodowe. Te ostatnie stały się rozpoznawalnym produktem Gospodarstwa Ogrodniczego Krzyżanowscy.

Rośliny ozdobne w tym gospodarstwie produkuje się w szklarniach o łącznej powierzchni 7000 m2. Są to obiekty starszego typu, ale wciąż spełniające swoje zadanie. Część roślin uprawiana jest na stołach, pozostałe – na zagonach gruntowych lub w wiszących pojemnikach. Sadzenie materiału wyjściowego do doniczek usprawnia doniczkarka, która współpracuje z rozdrabniaczem podłoża (obie maszyny są firmy Floser).

Hortensje na Mazowszu i największy ich producent
Hortensje ogrodowe to nie tylko popularne krzewy ogrodowe. Rośliny te są bowiem często wykorzystywane do dekorowania kościołów w okresie poprzedzającym Wielkanoc, w których stanowią główny motyw kwiatowy. Ale nie tylko – stanowią ozdobę tarasów, balkonów, a nawet wnętrz.
Mało podkreślana jest ich zaleta właśnie jako roślin doniczkowych do dekorowania pomieszczeń – hortensje te znakomicie nawilżają powietrze. Kwiatostany hortensji ogrodowej cenione są także za trwałość, stąd wykorzystywane są również jako kwiaty cięte.

Asortyment tych roślin na rynku jest coraz większy, a szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się odmiany kwitnące także na tegorocznych pędach. Wówczas ci, którzy posadzą hortensje w ogrodzie, mogą mieć pewność corocznego kwitnienia (u kreacji starszej generacji, kwitnących na pędach ubiegłorocznych, przymrozki wiosenne mogły uszkodzić pąki kwiatowe i pozbawić rośliny kwitnienia w danym sezonie).
Do takich należą np. przedstawicielki grupy Endless Summer® – odmiany ‘Pop Star’ (niebieska) i ‘Summer Love’ (ciemnoróżowa). Obie mają bardzo atrakcyjne kwiatostany i zwarty pokrój. Warte uwagi są odmiany z grupy REMBRANDT®, zwłaszcza ‘Rosso Glory’ (początkowo zielone kwiatostany zmieniają barwę na czerwoną), ‘Vibrant Verde’ (zielona) oraz ‘Dolce Chic’ (różowa).
Hortensje. Najciekawsze odmiany
Do najciekawszych odmian producenci z Maciejowic zaliczają te z grupy Magical®, które charakteryzują się szeroką gamą kolorów (kwiatostany dodatkowo zmieniają barwę podczas rozwoju), okazałymi i wyjątkowo trwałymi kwiatostanami (zdobią rośliny co najmniej 100 dni). Hortensje te kwitną na ubiegłorocznych pędach i znakomicie sprawdzają się jako rośliny balkonowo-tarasowe.
W hortensjowym asortymencie w tym gospodarstwie nie brakuje jednak też starszych, ale wciąż wartościowych odmian. Do takich należą m.in. przedstawicielki grupy Saxon®, które p. Magdalena określa jako „dobre, stare, niemieckie odmiany”.
Wśród tych o niebieskich kwiatostanach największy udział w produkcji ma ‘Zorro’, ale uprawia się też sporo odmiany ‘Bella’ o dość mięsistych płatkach. Różowo kwitnące odmiany reprezentuje m.in. ‘Schöne Bautznerin’, ‘Rosita’, ‘Early Rose’®, czerwone – ‘Royal Red’ (ta jednak pozostaje zbyt zwarta na wczesne terminy sprzedaży), ‘Red Baron’. Ciekawa jest jednak z kilku przedstawicielek grupy dutch ladies – ‘Salsa’, o białoczerwonych kwiatach.


Z biało kwitnących hortensji najbardziej popularna jest odmiana ‘Schneeball’, o pofalowanych brzegach kwiatów (wyróżnia się krótkim okresem pędzenia), ale produkuje się też ‘Vanilla Sky’ (w terminach letnich), ‘Ice Girl’ (gęste, śnieżnobiałe kwiatostany, ale rośliny są zbyt zwarte we wczesnych terminach uprawy i nie są wybierane w pierwszej kolejności do dekoracji wielkanocnych w kościołach). Z ciekawszych odmian dwubarwnych M. Krzyżanowska wymieniła ‘Sweet Lips Pink’, ‘Sweet Lips Purple’, ‘Coctail’.

Hortensje. Produkcja
Produkcję hortensji rozpoczyna się między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem od posadzenia półproduktu (rośliny w doniczkach 10,5; 14 lub 17 cm) do różnej wielkości pojemników (od C 1,5 do C10). Materiał wyjściowy zamawiany jest w firmach Sicamus, Haubitz Polska Sp. z o.o. i Greenpunkt.
Odmiany o niebieskich kwiatostanach sadzi się do nieodkwaszonego torfu wysokiego, pozostałe – do substratu torfowego o pH 5,0–5,5. Do podłoża dodaje się 1/3 zalecanej dawki nawozu o kontrolowanym uwalnianiu składników pokarmowych Osmocote® Exact 5–6 M. Głównym sposobem dostarczania roślinom składników pokarmowych jest fertygacja (używa się nawozów rozpuszczalnych z serii Universol®).
W celu przyspieszenia kwitnienia hortensje ogrodowe uprawia się w szklarniach, w których początkowo utrzymywana jest temperatura ok. 20°C, potem obniża się ją do ok. 16°C. Długość okresu pędzenia zależy od odmiany, maksymalnie trwa on cztery miesiące.
Im bliżej lata, tym okres produkcji jest krótszy. W zależności od terminu świąt wielkanocnych i ilości światła docierającego do roślin, czasem konieczne okazuje się doświetlanie roślin (przedłuża się wówczas dzień do godz. 2000).

W trakcie uprawy zwraca się szczególną uwagę na regularne nawadnianie, bowiem hortensje mają duże zapotrzebowanie na wodę. W słoneczne dni szklarnie się cieniuje. Najbardziej pracochłonnym zabiegiem jest mocowanie pędów (każdego osobno) do podpory, co zapobiega ich wyłamywaniu. Spośród szkodników największy problem stanowią przędziorki. Hortensje kieruje się do handlu, gdy mają już wybarwione kwiatostany.
Zbyt i plany
Rośliny ozdobne z tego gospodarstwa trafiają do odbiorców kilkoma kanałami. Większość sprzedaje się na giełdach kwiatowych – w Warszawie przy ul. Bakalarskiej i w Broniszach. Dostarcza się je tam własnymi samochodami-chłodniami, więc zawsze transportowane są we właściwych warunkach.
Kwiaty odbierają też hurtownicy oraz centra ogrodnicze. W wypadku hortensji sporo tego towaru trafia do dekoracji kościołów w okresie wielkanocnym – odbiera je ok. 200 parafii. Innym ważnym odbiorcą hortensji są kwiaciarnie – floryści wykorzystują ścięte kwiatostany do dekoracji kwiatowych.
Jak podkreśla R. Krzyżanowski, koszty produkcji szklarniowej znacząco wzrosły, dlatego konieczna staje się analiza opłacalności tej działalności.
Brakowało by nam roślin ozdobnych, ale dokładanie do tej produkcji nas nie interesuje. Dlatego na ten moment zwiększamy areał plantacji borówki wysokiej, która jest drugą nogą naszego gospodarstwa – informuje ogrodnik.
Wśród czynników, które w największy sposób wpłynęły na koszty produkcji kwiaciarskiej, R. Krzyżanowski wymienia opał (miał węglowy) i materiał wyjściowy (ukorzenione sadzonki).
Czas zatem pokaże, na którą z produkcji postawimy. Wszystko będzie zależeć od kosztów energii – podsumowuje producent.