Jak co roku wielu z nas wysieje lub posadzi rośliny ozdobne, których nie lubią komary, owady łase na naszą krew. My polecamy zioła odstraszające komary! To naturalny sposób by wieczory na tarasie lub balkonie były choć trochę mniej zakłócane przez te owady. Jako rośliny użytkowe bardzo przydadzą nam się w kuchni. Dzielimy się najlepszymi przykładami ziół z taką „wartością dodaną”.
W internecie jest wiele przykładów roślin ozdobnych, których nie lubią komary. Nie dość, że ładnie pachną, ładnie wyglądają, to ich obecność może utrudnić życie tym „latającym wampirom”. Po dogłębnej analizie wyciągnęliśmy jednak wnioski, że alternatywą mogą być zioła, a konkretnie ogródek zielny. Choćby skrzynka na balkonie lub kilka doniczek na tarasie. Dlaczego zioła?
Zioła odstraszające komary – 3 powody
Po pierwsze – bezpieczeństwo
Zioła odstraszające komary, choć oczywiście mniej skuteczne niż środki chemiczne zawierające DEET, nie powodują skutków ubocznych. Nie są zagrożeniem nawet jeśli „przedawkujemy” i obsadzimy nimi dom dookoła. Są bezpieczne dla nas, naszych dzieci i zwierząt domowych.
Po drugie – użyteczność
Zioła odstraszające komary to rośliny, które możemy wykorzystać w kuchni. Sadzimy je blisko domu na rabatach, ale najczęściej w skrzynkach lub pojemnikach na balkonach i tarasach. Tam gdzie najczęściej relaksujemy się wieczorem. Tak czy inaczej są blisko domu.
W każdej chwili możemy podejść do pojemnika i uszczknąć to, co nam jest potrzebne do przyprawienia obiadu lub kolacji. Do udekorowania deseru lub orzeźwiającego napoju.
Prezentujemy zioła, które nie tylko odstraszają komary, ale też są użyteczne kulinarnie i… estetyczne.
Po trzecie – estetyka
To też ważny powód, by tam gdzie odpoczywamy posadzić te zioła. Wydzielając aromaty potrafią przenieść nasze myśli do śródziemnomorskich wakacji. Nawet subtelny zapach ziół odpręża i relaksuje. Naturalne związki chemiczne nie tylko odstraszają komary, ale też mają pozytywny wpływ na redukcję hormonów stresu. To fitoncydy, dzięki którym możemy doświadczyć aromatoterapii na balkonie.
Zioła odstraszające komary
Trawa cytrynowa – pierwsze miejsce w skuteczności
To powszechna nazwa palczatki cytrynowej (Cymbopogon citratus). W wielu opracowaniach wymieniana jest jako jedna z najskuteczniejszych roślin odstraszających komary. Dodatkowo jest aromatycznym składnikiem w wielu kuchniach, choć najbardziej znana jest z zastosowania w kuchni tajskiej.
Wytwarza się z niej aromatyczny olejek cytronelowy. W jego składzie jest też cytral, związek, który posiada potencjalnie właściwości nowotworowe. Jako, że to ten olejek ma właściwości odstraszające komary, dobrze jest zerwać liść tej rośliny i rozetrzeć go na skórze. Uwolniony w ten sposób zapach i związki chemiczne skuteczniej odstraszy komary.
Wymagania: Lubi słońce i ciepło. Nie musi być często podlewana, ale za to obficie.
Tymianek cytrynowy (Thymus citriodorus) – kolejne zioło z cytrynową nutą
Ta wiecznie zielona roślina sadzona jest zarówno w celach kulinarnych jak i dla ozdoby, a nawet w celach leczniczych. Jej kwiaty przyciągają motyle i są miododajne.
W przypadku tymianku cytrynowego jego działanie odstraszające komary można spotęgować, gdy zapalimy jego gałązkę. Na przykład podczas pieczenia na grillu.
Wymagania: Podobnie jak w przypadku tymianku pospolitego. Żyzna gleba o porządnej zawartości próchnicy. Stanowisko ciepłe i słoneczne. Wymaga regularnego podlewania, ale wytrzyma okres suszy.
Rozmaryn (Rosmarinus officinalis) – król ziół
To doskonale znana i ceniona roślina. Stosuje się ją do ozdoby, do wyrobu olejków, jako roślinę lekarską i do zastosowań kuchennych. Najlepiej sprawdza się jako przyprawa wszelkich pieczonych mięs (zwłaszcza jagnięciny) i warzyw.
Najlepiej działa odstraszająco na komary, gdy rozetrzemy go na skórze lub gałązki podpalimy na grillu.
Wymagania: Gleba przepuszczalna i dużo słońca. Dobrze znosi suszę.
Bazylia – królowa ziół
Bazylia pospolita (Ocimum basilicum) to zioło bez którego nie wyobrażamy sobie chyba kuchni włoskiej. Nic nie zastąpi świeżego pesto lub sałatki z pomidorami i mozzarellą.
W ziołolecznictwie między innymi działa antydepresyjnie i poprawia nastrój. Zawiera wiele olejków eterycznych i to one odpowiadają za to, że odstrasza owady, w tym komary. Okazuje się, że substancje, jakie wydziela, są toksyczne dla larw komarów. Więc bazylia w pobliżu stojącej wody (np. poidełka dla ptaków) może skutecznie zniechęcić komary do składania w niej jaj.
Co więcej, nawet jeśli jednak komar nas ugryzie, to sok i miąższ z jej liści przyniesie ulgę i zmniejszy swędzenie. Wystarczy zerwać kilka liści, rozgnieść je nawet w palcach i przyłożyć w miejsce ukąszenia.
Wymagania: Wilgotna ziemia i dużo słońca.
Mięta zielona i pieprzowa – aromatyczne zioła odstraszające komary
Mięta zielona (Mentha spicata) i mięta pieprzowa (Mentha piperita). To bylina o płożących kłączach o bardzo charakterystycznym i przyjemnym zapachu. Mięta zielona dodawana głównie do deserów i napojów orzeźwia i chłodzi. Pieprzowa ma intensywniejszy aromat i doskonale sprawdza się jako dodatek do herbaty.
Prócz zastosowań typowo kulinarnych jest powszechnie stosowana przy dolegliwościach żołądkowych przynosząc ulgę.
Mięta, dzięki olejkom eterycznym, przegania komary z otoczenia w którym rośnie. Również najlepiej działa roztarta lub zgnieciona.
Wymagania: Dobrze rośnie na żyznej ziemi. Toleruje stanowiska bardziej zacienione. Więc może rosnąć w drugim albo trzecim szeregu w pojemniku, ocieniona przez inne zioła odstraszające komary.
Warto ją sadzić w osobnym pojemniku lub na osobnym stanowisku ponieważ ma tendencje do rozrastania się i dominacji. Gdy jest gorąco, podlewać ją należy regularnie ale z umiarem, by nie doszło do gnicia korzeni.
Czosnek – odstrasza krwiopijcze bestie.
Czosnek pospolity, czosnek zwyczajny (Allium sativum). Najczęściej kojarzony tylko jako aromatyczna i w wielu przypadkach niezbędna przyprawa nadająca potrawom głębię smaku.
Czosnek ma jednak i inne zastosowania. Jego działanie przypomina naturalny antybiotyk i niszczy nawet paciorkowce i bakterie okrężnicy. Sprzyja ukrwieniu naczyń wieńcowych. Reguluje florę bakteryjną. Ma działanie przeciwgrzybiczne, obniża ciśnienie krwi… Naprawdę polecamy zapoznanie się z jego właściwościami.
Po roztarciu i kontakcie z powietrzem olejki zawarte w czosnku (a głównie związek alliina, który zmienia się w alliicynę) nabierają właściwości bakteriobójczych. Natarcie zgniecionym czosnkiem mięsa do grillowania, nie tylko nada mu smak, ale też może zapobiec zatruciu pokarmowemu.
Odstraszanie komarów mamy w pakiecie, zwłaszcza gdy jest roztarty. Dla zwiększenia doznań estetycznych można posadzić go na rabacie z czosnkami ozdobnymi.
Wymagania: Lubi lekką i żyzną glebę. Lubi słońce, ale i w półcieniu będzie się dobrze czuł. Nie służy mu ani przesuszenie ani przelanie wodą. Zachowajmy rozsądek.
Koper włoski – powiew orientu w twojej kuchni i na tarasie
Fenkuł włoski, koper słodki (Foeniculum vulgare) Ta typowa dla krajów śródziemnomorskich roślina dobrze radzi sobie też na naszych nasłonecznionych tarasach i balkonach. Choć zastosowanie kulinarne mają głównie nasiona to jego pochwy liściowe doskonale sprawdzają się jako składnik chrupiących i aromatycznych sałatek.
Przecięte na dwie połowy i grillowane to doskonały aromatyczny dodatek do mięs, zwłaszcza w kuchni bliskowschodniej.
Czy przegania komary? Tak. Badania opublikowane w 2017 roku wskazują, że ma takie właściwości, a konkretnie lotne związki, jakie wydziela.
Wymagania: Przede wszystkim ciepło i słońce. Gleba lekka, żyzna, próchnicza i wilgotna. Unikajmy przesuszenia i zbytniej wilgoci.
Szałwia lekarska – dezynfekuje od komarów i pięknie wygląda
Szałwia lekarska (Salvia officinalis). W Polsce głównie znana ze swoich właściwości dezynfekcyjnych i przeciwzapalnych. W kuchni stosowana głównie w potrawach typowo śródziemnomorskich, choć popularna i w Wielkiej Brytanii. Pomaga trawić tłuste potrawy więc jako dodatek do grillowanych mięs będzie odpowiednia.
Dobrze też smakuje masło szałwiowe. Wystarczy pokroić liście szałwii i wymieszać z masłem.
Wymagania: Rośnie zarówno w słońcu jak i półcieniu. Gleba powinna być dosyć żyzna, przepuszczalna i wilgotna więc podlewajmy ją często, ale niezbyt intensywnie.
Melisa – koi nerwy, ale nie komarom
Melisa lekarska (Melissa officinalis) pomoże nam się zrelaksować po trudnym dniu. Herbata z jej dodatkiem działa uspokajająco i zwalczy rozdrażnienie. Ułatwia zaśnięcie, a jednocześnie poprawi koncentrację.
W kuchni świeża melisa może swoim nieco cytrynowym smakiem i aromatem zastąpić trawę cytrynową i nadać potrawom lekkości. Zwłaszcza w gorące letnie dni.
Melisa to roślina silnie miododajna. Przyciąga owady zapylające, w tym kolorowe motyle. Jednocześnie odgania uprzykrzające odpoczynek w ogrodzie i na tarasie komary.
Wymagania: Gleby średnio żyzne i nieco wilgotniejsze od średniej. Potrzebuje nieco więcej przestrzeni ponieważ się się silnie rozrasta. Podlewajmy ją często i zapewnijmy stanowisko słoneczne, a się na pewno odwdzięczy.
Zioła odstraszające komary. Czy to naprawdę działa?
Tak, działa, ale… Wnioski na podstawie wyników badań są takie, że najlepsze działanie zaobserwowano, gdy zioła odstraszające komary zostały zgniecione, rozdrobnione, porwane na fragmenty. Wówczas olejki eteryczne, które się w nich znajdują, uwalniają się do otoczenia, a to one właśnie działają na komary.
W olejkach eterycznych znajdują się różnorakie związki chemiczne, które uwolnione, działają jak zakłócanie radarowe dla samolotów. Komary namierzają nas za pomocą receptorów odbierających głównie dwutlenek węgla, jaki wydychamy, i kwas mlekowy uwalniany z potem. Uwolnienie przez zioła olejków eterycznych zakłóca funkcjonowanie receptorów i jesteśmy mniej dla nich „widoczni”.
Jak stosować zioła odstraszające komary, by działały najlepiej?
Co więc robić? Gdy już mamy w swoim otoczeniu zioła odstraszające komary, to korzystajmy z nich. Jak?
Gdy przygotowujemy jedzenie w ogrodzie, albo na tarasie, to posiekajmy zioła, jakie lubimy i dodajmy do sałatek, sosów, marynaty do mięs.
Siadając na fotelu lub leżaku podejdźmy wcześniej do naszych ziół. Oberwijmy kilka liści lub gałązek. Zetrzyjmy je w dłoniach. To wyzwoli olejki eteryczne i napełni nimi nasz otoczenie.
Wieczorami zastosujmy kominki na olejki eteryczne, latarenki gdzie świeczka podgrzewa miseczkę, w której umieśćmy nieco wody i zgniecione liście roślin odstraszających komary.
Wykorzystajmy nasze zioła jako główny składnik do wyprodukowania naszych własnych ekologicznych i naturalnych środków przeciwko komarom. Jak to zrobić, znajdziemy w wielu miejscach w internecie.
Ogród, balkon, taras. To dodatkowe metry naszych domów i mieszkań
Od kilku lat rosnącym trendem jest spojrzenie i traktowanie ogrodu lub tarasów, a nawet balkonów, jako części domu. A wnętrz jako części ogrodów. Granice między nimi zacierają się. W tym granice funkcjonalne. W ogrodach urządzane są jadalnie, a nawet kuchnie. Strefy SPA. Nawet na skromnym balkonie już nie królują linki do suszenia prania, ale choćby leżak w otoczeniu kwiatów.
Jednocześnie i same ogrody i tarasy się zmieniają. Już nie tylko zdobią, ale też dostarczają owoców, warzyw i ziół. To swoista moda na powrót do nostalgicznych ogrodów naszych babć, ale też potrzeba obcowania z czymś zdrowym i naturalnym.
Nawet na małej przestrzeni możemy zorganizować choć małą skrzynkę z ziołami i pomidorkami koktajlowymi, które w zieleni ziół wspaniale się prezentują.
Wybierzcie spośród propozycji swoje ulubione zioła, cieszcie się relaksem na zewnątrz mieszkań i nie dajcie się komarom!