Korzyści finansowe z drzew w mieście. Czy zieleń miejska może dorobić do budżetu?

Panorama Pragi z zielonymi ogrodami na pierwszym planie
Zielona Praga. Fot. Pixabay

Korzyści finansowe z drzew w mieście są spore. Ekonomiści je policzyli i wyszło, że drzewa „zarabiają”. Na „czysto” jedno około kilkudziesięciu złotych, choć rekordziści ponad 1000 zł. Im większe drzewo, tym więcej. Im bliżej arterii komunikacyjnej, tym większy zysk dla miasta. Drzewa na spokojnym osiedlu? Te podnoszą ceny nieruchomości. Ponadto ograniczają wydatki na energię elektryczną i infrastrukturę, poprawiają zdrowie. Czy to wszystko? Nie, jest lepiej niż się wydaje!

Korzyści finansowe z drzew w mieście od pewnego czasu badają ekonomiści na całym świecie. W Polsce też. Jest to możliwe, bo mają coraz lepsze narzędzia do wyceny „dóbr nierynkowych”.

Dzięki nim od pewnego czasu wiemy, że drzewa w mieście to nie tylko cień w lecie, kojąca zieleń, a jesienią nostalgiczne kolory podczas spacerów. Drzewa to nie tylko ogromne korzyści dla przyrody i jej bioróżnorodności. Korzyści finansowe z drzew w mieście to oszczędności wyliczone konkretnie, w złotówkach. Te złotówki, a raczej dziesiątki złotych z każdego drzewa, zostają w kasie miejskiej, kieszeniach mieszkańców.

Ile wynoszą korzyści finansowe z drzew w mieście? 

40-1200 zł. Taka jest mniej więcej rozpiętość profitów, jakie daje jedno tylko drzewo rosnące w polskich miastach biorących udział w badaniach. Oczywiście 1200 zł to już rekordzista i niewiele będzie takich drzew.

Korzyści finansowe z drzew w mieście: sprzyjanie aktywności fizycznej. Ścieżka w parku. Biebacze i rowerzyści
Im więcej drzew, tym większe oszczędności i wymierne korzyści dla mieszkańców. Fot. Pixabay

Ekonomiści przyjmują, że w Polsce drzewo przynosi średnio zysk na poziomie 50-70 zł. Zysk, czyli dochód minus koszt (pielęgnacja, grabienie liści, w przypadku młodszych drzew nawadnianie w okresie suszy, itp). Tak „na czysto”, po doliczeniu kosztów, drzewa przynoszą kilkadziesiąt złotych zysku.

Z czego wynikają tak spore korzyści finansowe z drzew w mieście?

Okazuje się, że największa korzyść to oszczędność energii elektrycznej. Coraz bardziej gorące lata sprzyjają decyzjom o instalowaniu klimatyzacji w domach, miejscach pracy i urzędach i budynkach użyteczności publicznej. Ta zaś pobiera duże ilości prądu elektrycznego. Tym więcej, im cieplej na zewnątrz. Rosnące w pobliżu drzewa znacząco obniżają temperaturę powietrza. Dzięki temu klimatyzacja pracuje z mniejszą mocą. Czasem zaś można z niej zupełnie zrezygnować.
Drzewa w mieście to też oszczędności na ogrzewaniu. Drzewa są barierą dla wychładzających budynki wiatrów.

Oczyszczanie powietrza z pyłów, niebezpiecznych związków chemicznych i pochłanianie dwutlenku węgla. Dzięki drzewom obecnym w mieście mieszkańcy są mniej narażeni na działanie tych zanieczyszczeń. To przekłada się na mniejszą zachorowalność. Korzyści ze zdrowia swojego i swoich dzieci chyba nie trzeba tłumaczyć. Korzyści dla budżetu miejskiego, to mniejsze finansowanie służby zdrowia, większe wpływy z podatków (wpływy z podatku dochodowego, gdy większa produktywność). Podobnie jest z korzyściami dla pracodawców.

Termometr wskazujący niższa temperaturę w cieniu
Zacienione tereny w mieście to niższa temperatura i brak konieczności schładzania budynków klimatyzatorami. Fot. Pixabay

Retencja wody i ograniczenie spływu powierzchniowego. Drzewa znacząco zwiększają retencję gruntu, w którym rosną. Ich korony wyparowują wodę, którą z ziemi pobierają korzenie. To powoduje, że tej wody w ziemi jest mniej i gdy nastąpi obfity opad deszczu, to ziemia może go przyjąć więcej. Zapobiega to powstawaniu lokalnych podtopień, których skutki mogą być bardzo kosztowne.

Inne korzyści finansowe z drzew w mieście

Wzrost wartości nieruchomości. Cena nieruchomości wyższa o kilka procent tylko dlatego, że niedaleko jest grupa drzew? Tak wynika z badań polskich i amerykańskich ekonomistów. Niby trudno wycenić widok za oknem, a jednak wolny rynek premiuje zieleń.

Ocieniona ulica w mieście rosnącymi przy niej drzewami
Takie zielone ulice postrzegane są jako atrakcyjniejsze, a sklepy przy nich przyciągają więcej klientów. Fot. Pixabay

Co ciekawe, amerykańskie badania wskazują na to, że zieleń to też korzyści dla lokalnego biznesu. Zauważono, że w konsumenci wydają więcej na towary i usługi, gdy sklep jest w otoczeniu drzew. Chętniej płacą za parking. Częściej odwiedzają takie miejsca. Po prostu zieleń dodaje wartość do biznesu, który jest postrzegany przez klientów jako więcej warty. Zatem są w stanie zapłacić więcej.

Ekonomia czy ekologia?

Jak widać te pojęcia nie muszą się wcale wykluczać. Ekologia nie musi już być wąsko postrzegana przez niektóre osoby jako kwestia ideologiczna. Nawet nie powinna, bo widać, że wyniki badań ekonomistów jasno wskazują na jej ekonomiczny wymiar.

Nawet takie korzyści z zieleni miejskiej i drzew jak zwiększenie bioróżnorodności. Wartości estetyczne zieleni miejskiej. Zapewnienie miejsc lęgowych i bytowania ptakom i innym zwierzętom. Przyjazność pszczołom, itd. Nawet to w ogólnym rozrachunku przynosi korzyści i zieleń miejska nie jest tylko kosztem.

Ławka w cieniu drzew i zieleni miejskiej
Przebywanie wśród zieleni ma pozytywny i zbadany wpływ na samopoczucie człowieka. Szybsza rekonwalescencja po chorobie to duże oszczędności. Fot. Pixabay

Przykładem mogą być badania, które wskazują, że drzewa i ogólnie zieleń miejska bardzo dobrze wpływają na wzrost produktywności. Nie chodzi tu tylko o zaobserwowany wzrost kreatywności, ale też szybszą regenerację po pracach bardziej odtwórczych. Gospodarka zyskuje w otoczeniu zieleni.

Korzyści finansowe z drzew w mieście pod lupą badaczy

Jednym z kluczowych badaczy w Polsce jest dr Zbigniew Szkop. Jest on ekonomistą środowiska na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego. Opublikował on już wiele prac, artykułów i wyników swoich badań.

Po przeanalizowaniu tych badań, oraz ich metodologii można wysnuć wniosek, że obliczyć korzyści finansowe z drzew w mieście jest trudno. I jest to prawda. A przecież chyba każdy samorząd chciałby wiedzieć, ile zarabiają dla mieszkańców drzewa na danym terenie.

Mając dokładne dane o korzyściach można często przesunąć środek ciężkości dyskusji z ideologii na fakty i wymierne korzyści. Łatwiej jest podjąć decyzję o zwiększeniu liczby drzew, jeśli będzie wiadomo kiedy i jakie korzyści zaczną one przynosić. Wówczas sadzenie i pielęgnowanie drzew będzie traktowane jako długofalowa, bezpieczna inwestycja.

Korzyści finansowe z drzew w mieście to oszczędność energii elektrycznej. Zielone korony drzew na tle błękitnego nieba
Gdy powstanie „Kalkulator usług ekosystemowych drzew miejskich”, każdy będzie mógł wyliczyć wartość każdego drzewa w swojej okolicy. Fot. Pixabay

Dr Zbigniew Szkop zaproponował stworzenie odpowiedniego narzędzia. Nie tylko dla samorządowców, ale dla wszystkich zainteresowanych.
Tym narzędziem ma stać się

„Kalkulator usług ekosystemowych drzew miejskich”

Ma to być aplikacja mobilna, która znacząco wspomoże prace przy wycenie korzyści drzew w miastach, na osiedlach, ale też i w mniejszych miejscowościach. Jest to projekt finansowany z grantu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR) oraz Narodowego Centrum Nauki (NCN).

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.