Parrocja perska (Parrotia persica) zaliczana jest do drzew o najpiękniejszym przebarwieniu jesiennym. Trzeba jednak przyznać, że także wiosenne ulistnienie jest atrakcyjne. Zimą starsze okazy zdobi złuszczająca się płatami kora, odsłaniająca jaśniejsze fragmenty pnia. Parrocja perska jest dobrą propozycją do sadzenia w ogrodach przydomowych, nadaje się także do nasadzeń parkowych i osiedlowych oraz do sadzenia przy ulicach w miastach.
Parrocja należy do rodziny oczarowatych (Hamamelidaceae). Jej przedstawiciele występują w strefach umiarkowanej i subtropikalnej. Głównie na wschodnich i południowo-wschodnich krańcach Azji. Także w Ameryce Środkowej, wschodniej części Ameryki Północnej i wschodniej części Afryki.
Parrocja perska
We florze Polski brak reprezentantów rodzimych. W kolekcjach dendrologicznych i w produkcji spotyka się jedynie nielicznych przedstawicieli z rodzajów:
- leszczynowiec (Corylopsis)
- dwukwiat (Disanthus)
- fotergilla (Fothergilla)
- oczar (Hamamelis)
- parrocja, parrocjowiec (Parrotiopsis)
- loropetalum (Loropetalum)
- ×Sycoparrotia.
Oczarowate mają duże znaczenie jako rośliny ozdobne. Zwłaszcza przedstawiciele leszczynowców i oczarów. Oczar wirginijski (H. virginiana) jest cenioną rośliną farmaceutyczną.
Przedstawiciele oczarowatych to drzewa i krzewy o liściach stale zielonych lub zrzucanych na zimę. Najczęściej są one ułożone skrętolegle i opatrzone u nasady parą przylistków lub pojedynczym przylistkiem. Blaszki są najczęściej niepodzielone i pierzasto użyłkowane. Rzadziej to liście trójklapowe i z nerwacją dłoniastą. Kwiaty jedno- lub obupłciowe. Pojedyncze lub skupione w kłosy, główki, rzadziej w wiechy bądź grona.
Opis rodzaju
Rodzaj Parrocja obejmuje dwa gatunki: P. persica i P. subaequalis. Drugi z nich rośnie we wschodnich Chinach, a poprawnie zidentyfikowany został dopiero 31 lat temu. Oba gatunki są pokrojowo i morfologicznie bardzo podobne. P. subaequalis można łatwo odróżnić od P. persica po jej lancetowatych przylistkach i działkach połączonych w płytki kielich w kształcie spodka.
P. subaequalis jest taksonem krytycznie zagrożonym w naturze. We wschodnich Chinach występuje pięć populacji tego gatunku, po dwie w prowincjach Jiangsu i Zhejiang oraz jedna w Anhui. Ich liczebność szacowana jest na nie więcej niż 100 osobników zdolnych do reprodukcji.
Obydwa gatunki z rodzaju Parrotia to drzewa liściaste, rzadko krzewy, w naturze dorastające do 30 m. Liście mają pojedyncze, sezonowe, ustawione skrętolegle, z dwoma nietrwałymi przylistkami. Blaszki są odwrotnie jajowate lub eliptyczne, zwykle odlegle ząbkowane w części wierzchołkowej. Posiadają wydatną pierzastą nerwacją na stronie dolnej, obie powierzchnie z gwiaździstymi włoskami. Kwiaty męskie lub obupłciowe, rozwijają się przed liśćmi.
Owocem są dwunasienne zdrewniałe torebki, otwierające się dwiema dwudzielnymi klapami, gęsto ułożone na wspólnej osi, otoczone trwałym kielichem. Nasiona są twarde, lśniące, elipsoidalne, dojrzewają pod koniec września. Są wystrzeliwane na pewną odległość celem propagacji.
Parrocja na terenie Polski? Tak, ale dawno, dawno temu
To, że parrocja nie jest naszym gatunkiem rodzimym i występuje zazwyczaj w specjalistycznych kolekcjach dendrologicznych, nie oznacza, że kiedyś jej u nas nie było.
Pod koniec pliocenu, gdy w Afryce występowały dwunożne człowiekowate z rodzajów Ardipithecus, a później Australopithecus, rosły u nas licznie rośliny. Dziś ich zasięg skurczył się do wschodnich rejonów Azji czy Ameryki Północnej lub Zakaukazia. Szacuje się, że blisko 40% gatunków drzew i krzewów dawnej plioceńskiej flory, które występowały także u nas, obecnie spotyka się tylko w Japonii i południowo-wschodnich Chinach.
Na terenie obecnej Polski w pliocenie rosły tulipanowce (Liriodendron), ambrowce (Liquidambar), styraki (Styrax) czy właśnie parrocje. W interglacjale mazowieckim – jednym z ciepłych okresów międzylodowcowych czwartorzędowego plejstocenu – także występowały parrocje. Flora pyłkowa tego interglacjału charakteryzuje się obfitym występowaniem egzotycznych taksonów ciepłolubnych. takich jak:
- skrzydłoorzech (Pterocarya)
- wiązowiec (Celtis)
- orzesznik (Carya)
- bukszpan (Buxus)
- winorośl (Vitis).
Pyłek parrocji został odnaleziony na wielu stanowiskach we wschodniej części naszego kraju i został stwierdzony w spektrach pyłkowych wcześniej niż Pterocarya. Zdaniem naukowców zanik pyłku Parrotia i wzrost udziału Pterocarya był związany prawdopodobnie z obniżeniem temperatury stycznia (wzrost udziału świerka) i być może nierównomiernym rozkładem ilości opadów w ciągu roku.
Parrocja, opis gatunku
Pierwsza opublikowana wzmianka o parrocji perskiej była autorstwa francuskiego botanika Augustina de Candolle. W 1830 r. opisał on tę roślinę jako Hamamelis persica. Rok później Karl Anton Meyer opublikował opis swoich kaukaskich zbiorów i zmienił nazwę rośliny na Parrotia persica. Uczynił to na cześć niemieckiego przyrodnika Friedricha Parrota. Ten w 1829 r. zyskał sławę jako pierwszy Europejczyk, który zdobył szczyt góry Ararat.
Nazwa gatunkowa wywodzi się natomiast od terenów, na których parrocja występuje w stanie naturalnym. Są to tereny Iranu (do 1935 r. – Persji), gdzie w jego północnej części rośnie ta roślina. Spotyka się ją także na sąsiednich terytoriach. W Azerbejdżanie, w zachowanych fragmentach pierwotnych lasów w rejonie Morza Kaspijskiego. Tam występuje głównie na południowych i wschodnich stokach, zwykle unikając chłodnych, mglistych i wilgotnych północnych stoków.
W drzewostanach tych dominuje lub współwystępuje z bukiem wschodnim (Fagus orientalis), grabem pospolitym (Carpinus betulus), klonem kaukaskim (Acer cappadocicum) i lipą szerokolistną (Tilia platyphyllos). U podnóża gór P. persica występuje razem z bukszpanem wiecznie zielonym (Buxus sempervirens). Nazwy tej rośliny w innych językach narodowych zazwyczaj mają podobne rodowód i brzmienie.
Parrocja – „drzewo żelazne”
Parrocję często określa się potocznie jako „drzewo żelazne”, ze względu na ponadprzeciętny ciężar i wytrzymałość drewna. W stanie powietrznosuchym drewno topoli czy wejmutki jest bardzo lekkie (mniej niż 400 kg/m3), gruszy – ciężkie (700–750 kg/m3), graba, cisa czy bukszpanu – bardzo ciężkie (ponad 800 kg/m3). Natomiast metr sześcienny drewna parrocji waży aż 900–1050 kg. Ciekawostka: drewno to tonie w wodzie.
Drewno parrocji (i innych „żelaznych” gatunków, np. wiązowca zachodniego czy chmielograbu wirginijskiego) jest jednym z najtwardszych. Jest trwałe, odporne na szkodniki, bardzo trudne w obróbce. Dobrze się poleruje; wykorzystywane jest m.in. do produkcji elementów maszyn, okrętów, wagonów kolejowych, instrumentów dętych itp.
Ciekawostka: drewno to tonie w wodzie!