Trzmielina oskrzydlona. Czyli… Niech zapłoną ogrody!

trzmielina oskrzydlona
Trzmielina oskrzydlona 'Timber Creek', fot. A. Kujawa

Trzmielina oskrzydlona to krzew pochodzący z dalekowschodniej Azji. Dokładniej ze środkowych i północnych Chin, Korei oraz Japonii. Cechą charakterystyczną tej rośliny jest jej niesamowite przebarwienie jesienią. Opowiada o niej i zachwyca się nią Andrzej Kujawa, prezes Zarządu Związku Szkółkarzy Polskich. Poznajmy najwspanialsze odmiany i ich zastosowanie. Zapraszamy do ciekawej lektury.

Co roku nie mogę wyjść z zachwytu, moje zadziwienie jest nieustannie to samo, a podziw dla przemian, jakie następują w liściach tego krzewu, jest taki sam od lat. I znów cieszę się jak chłopczyk z nowego samochodziku, a to tylko chwila, ale warto było czekać. Krzew ten przez cały okres wegetacji jest przeciętny i niewidoczny, omijany jako nieciekawy, bo zielony i bez kwiatów, choć jak każda roślina kwitnie, tyle że niepozornie. Trzmielinę oskrzydloną (Euonymus alatus), gatunek dalekowschodni, sadzimy i rozważnie lokujemy w ogrodzie nie dla kwiatów. Zadaniem tego krzewu jest rozpędzenie jesiennej chandry, wprowadzenie niesamowitej czerwonej barwy do ogrodu, która jest w stanie przemienić najbardziej ponure blokowisko w bajkowy, nierealny świat, niczym po przekroczeniu tajemniczej bramy, za którą płonie wszystko. Ale to nie ogień, a jesienna barwa tych krzewów. 

trzmielina oskrzydlona jesienią
Trzmielina oskrzydlona w jesiennej szacie, fot. A. Kujawa

Trzmielina oskrzydlona. Wygląd i zalety

Jesienna przemiana jest niesamowita i dla niej warto sadzić trzmielinę oskrzydloną w ogrodach. To krzew liściasty, który ma swoje „pięć minut” jesienią i wówczas wszyscy się nim zachwycają, bo nie sposób inaczej. Nawet najbardziej nieobyta i szorstka osobowość nie jest w stanie przejść obojętnie. Po takim spektaklu barw, jakie daje nam trzmielina oskrzydlona, najczęściej w październiku, każdy chce ją mieć w swoim ogrodzie.

Chodzę, jeżdżę, wypatruję, poluję na okazy z aparatem fotograficznym po obcych ogrodach, lokalnych osiedlach, blokowiskach. Wiem, że zdecydowana ich większość pochodzi z lokalnej szkółki. Coraz więcej ich widzę, bo od wielu lat je propagujemy, polecamy, rozprowadzamy, właśnie dla tych „pięciu minut”, dla tego krótkiego „ognia” warto ją sadzić w każdym ogrodzie, ale i na osiedlach, które dzięki tej roślinie przemieniają się na krótko z szarego w bajkowy, nierealny świat.

trzmielina oskrzydlona
Trzmielina oskrzydlona w ogrodzie, fot. A. Kujawa

Uważam, że czysty gatunek jest bardzo atrakcyjny i wystarcza do „podpalenia” ogrodu. Krzew ten ma dość gęsty, półkulisty pokrój. W warunkach środkowej Europy jest średniej wielkości, dorasta do wysokości ok. 2 m i szerokości 2,5 m. Liście są lancetowate, wydłużone. Ich ciemnozielona barwa zmienia się jesienią po pierwszych chłodach, we wrześniu–październiku, na intensywnie czerwoną. To główna wartość dekoracyjna tej rośliny, ale nie tylko. 

Krzew zimą

Zimowe impresje na pędach to druga radość dla oczu. Czasami poszukujemy roślin, które wprowadziłyby do szarego otoczenia bezśnieżnej zimy jakiś element zdobniczy w tym okresie. Właśnie trzmielina oskrzydlona nadaje się znakomicie do tego celu ze względu na listwy korkowe, które tworzą się naturalnie na pędach, nawet jednorocznych. Są to dość szerokie twory tkanki korkowej, nadające bardzo oryginalny wygląd temu krzewowi. Sam gatunek ma bardzo szerokie listwy korkowe na pędach i w okresie bezlistnym stanowią one dużą atrakcję dla wymagającego oryginalności i piękna miłośnika intrygujących krzewów. 

korkowe listwy trzmieliny
Szerokie listwy korkowe to dodatkowa, zimowa ozdoba tego krzewu, fot. A. Kujawa

Okres kwitnienia trzmieliny oskrzydlonej przypada na maj, ale kwiaty są niepozorne, praktycznie niewidoczne. Natomiast powstające z kwiatów różowe owoce są dekoracyjne. Po dojrzeniu we wrześniu–październiku zwisają z nich nasiona w pomarańczowych osnówkach. Utrzymują się na pędach jeszcze długo po opadnięciu liści. To dodatkowa wartość tego krzewu. 

Bezproblemowa uprawa

Siedlisko i wymagania trzmieliny oskrzydlonej nie są wyszukane. Krzew ten wyrośnie na każdej przepuszczalnej glebie, nawet tej mało zasobnej, jednak należy unikać tych skrajnie piaszczystych i nadmiernie wilgotnych. Ma on skromne wymagania wilgotnościowe, można zaliczyć go do tolerancyjnych na suszę. Najlepiej dobrać mu stanowisko słoneczne, wówczas jesienne wybarwienie liści będzie najbardziej satysfakcjonujące, intensywne. Półcieniste stanowiska też dobrze się sprawdzają. Odczyn gleby nie ma większego znaczenia w uprawie.

Gatunek ten ma duże możliwości dostosowawcze. Nie wymaga cięcia ani pielęgnacji w starszym wieku. To gatunek bezobsługowy. Czasami może być zasiedlany przez mszyce, jednak nie tak chętnie jak w wypadku trzmieliny pospolitej. 

Trzmielina okrzydlona. Odmiany

Trzmielina oskrzydlona ma całkiem sporo odmian. Jest tu pewne nieporozumienie, związane z popularnością, powtarzaniem raz ustalonej „prawdy”, gdyż najbardziej znana odmiana ‘Compactus’ nie zawiązuje tak atrakcyjnych listew korkowych. Poza tym karłowatość tej odmiany, o której się często mówi, też jest dyskusyjna, gdyż miałem okazję obserwować stare egzemplarze o wysokości ponad 2 m. Mam swój, to prawda, subiektywny ranking odmian, poparty jednak długimi kilkunastoletnimi obserwacjami.

  • ‘Timber Creek’ – rośnie silniej i szybciej niż gatunek, osiąga wysokość 2 m. Tworzy bardzo szerokie listwy korkowe, które zachwycą zimą, szczególnie gdy szron i szadź osadzą się na tych pędach.
  • ‘Blade Runner’ – to dość niedawno wyhodowana odmiana, która ma najszersze listwy korkowe spośród kreacji tego gatunku; w okresie bezlistnym nadają one krzewowi nierealny wygląd kaktusa. Jesienne wybarwienie liści jest jednak bardziej bordowe, o mniejszej sile „ognia”. Rośnie wolniej, osiąga wysokość do 1,5 m.
trzmielina
Odmiana 'Blade Runner’, fot. A. Kujawa
  • ‘Fireball’ – ma regularny, półkulisty pokrój. Listwy korkowe są wąskie, mało widoczne. Odmiana owocuje obficie.
trzmielina
Odmiana 'Fireball’, fot. A. Kujawa
  • ‘Rudy Haag’ – najmniejsza z odmian, uważana za karłową, po kilku latach uprawy osiąga wysokość 1,2 m. Listwy korkowe są wąskie i niewidoczne. Ma bardzo gęsty pokrój.
trzmielina
Odmiana 'Rudy Haag’, fot. A. Kujawa
  • Little Moses (‘Odom’) – zaliczana do odmian karłowych.
  • ‘Macrophyllus’ – pędy są lekko skręcone, liście większe niż u gatunku, przyrasta dość szybko. Listwy korkowe są szerokie i spektakularne.
  • ‘Compactus’ – najstarsza odmiana tego gatunku. Pokrój ma bardzo regularny, półkulisty. Listew korkowych praktycznie nie tworzy. Dorasta do wysokości 1,5 m.
  • ‘Silver Cloud’ – jedyna odmiana o pstrych liściach, jednak ulega rewersji i należy regularnie usuwać zielone pędy. Odmiana kolekcjonerska.

Trzmielina oskrzydlona. Zastosowanie

Trzmielina oskrzydlona to obowiązkowy element ogrodu, gdy planujemy wykazać przemienność pór roku, ożywić otoczenie, nadać ogrodowi nierealnie czerwoną barwę, która niezawodnie nas zachwyci. Krzew ten może być wykorzystywany też na osiedlach mieszkaniowych czy blokowiskach.

Odmiany wolniej rosnące mogą być wykorzystane w pierwszych 2–3 latach uprawy w pojemnikach. Trzmielina oskrzydlona atrakcyjnie prezentuje się też w formie piennej, zaszczepiona na prostym pniu trzmieliny pospolitej. Z pewną rezerwą należy podejść do karłowatości niektórych taksonów, gdyż potrafią zaskoczyć po latach wzrostu, dlatego należy się konsultować w doświadczonych szkółkach czy lokalnych centrach ogrodniczych. 

Trzmielina oskrzydlona to ogrodnicza alegoria „brzydkiego kaczątka”, a prawda wynikająca z tej bajki Andersena jest tu jak najbardziej uzasadniona.   

trzmielina
Odmiana 'Compactus’, fot. A. Kujawa

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.