Węgierskie miasta szukają pomocy u holenderskich szkółkarzy

Panorama Budapesztu
Fot. Pixabay

Niedawno Holandię odwiedziła delegacja urzędników miejskich z Węgier. Węgrzy mierząc się z problemem upałów w miastach i pustynnieniem miast szukają rozwiązania swoich problemów odpowiednimi nasadzeniami. Liczą na doświadczenie Holendrów, a Holendrzy na duży rynek zbytu dla ich drzew. A co z nami? 

Problem zmian klimatycznych zaczyna być nie tylko zauważany, ale też miasta zaczynają szukać rozwiązań, które za kilkadziesiąt lat ciągle będą służyć. Przynajmniej jak widać na przykładzie miast na Węgrzech.

Węgry zaniepokojone zmianami klimatycznymi

Węgry wydają się być jeszcze bardziej od Polski narażone na wzrost temperatury i zmniejszenie oparów. Susze i temperatura będzie tam sprzyjała procesom pustynnienia tego kraju. Jednocześnie warunki panujące w miastach znacznie się pogorszą.

To skłoniło delegację miast węgierskich do szukania kontaktów z holenderską zieloną branżą. Holendrzy bardzo pozytywnie widzą możliwości kontaktów i współpracy. Holenderska Agencja Przedsiębiorczości i holenderskie Ministerstwo Rolnictwa, Przyrody i Jakości Żywności również wspierają te kontakty. Z nadzieją patrzą na możliwa długoletnią współpracę i wejście na rynek węgierski.

Węgierski parlament
Węgierskie miasta chcą być bardziej zielone. Fot. Pixabay

Już obecnie podejmowane są działania łączące odpowiednie podmioty z zielonej branży w klastry, które pełniej odpowiedzą na potrzeby Węgrów. Gdy wszystko pójdzie dobrze, to już we wrześniu tego roku (2024) przy wsparciu i finansowaniu holenderskiego rządu, podpisane zostanie trzyletnie Partnerstwo dla Międzynarodowego Businessu.

Czego potrzebują węgierskie miasta?

Zdając sobie sprawę z czekających w przyszłości problemów i wyzwań, przede wszystkim chcą praktycznej wiedzy i doświadczenia. Jak zauważyli Holendrzy, Węgrzy nie ustępują im wiedzą i znajomością tematu. To, czego oczekują to właśnie praktycznych rozwiązań i doświadczenia.

Inwestowanie środków przeciwdziałających upałom w miastach i ich pustynnieniu wymaga rozwiązań, które będą pewne, skuteczne i trwałe na dziesięciolecia. Węgrzy oczekują znalezienia we współpracy z Holendrami takich taksonów drzew i niższej roślinności, która będzie odporna na coraz wyższe temperatury, susze i niekorzystne warunki panujące w miastach.

Co oferują Holendrzy?

Holendrzy oprowadzając Węgrów po wielu szkółkach zwrócili im między innymi uwagę na to, że aby móc za kilkadziesiąt lat cieszyć się dużym drzewem, to trzeba w to dużo zainwestować. Nie da się tego zrobić tanio. Węgrzy przyznali się, że ich budżet na jedno drzewo i wszystkie zabiegi pielęgnacyjne to 220 euro. To stanowczo za mało, by móc myśleć o drzewie, które przetrwa i wyrośnie na duże drzewo. A właśnie największy wpływ na kontrolę klimatu i temperaturę w miastach mają duże drzewa.

produkcja drzew w szkółce
Produkcja drzew w szkółce Puzoń, fot. I. Stelmasiewicz

Duże drzewa to też większe wymierne oszczędności dla kas miejskich, przedsiębiorców i mieszkańców miast. Inwestowanie w nasadzenia drzew, mających duże szanse wyrosnąć na okazałe okazy, jest inwestycją, która jak zostało to policzone zwraca się na przestrzeni lat.

Polak, Węgier dwa bratanki

Pytania, jakie od razu przychodzą po przeczytaniu informacji o kontaktach węgiersko-holenderskich to:
Czy my może mamy odpowiednią wiedzę, doświadczenie i potencjał, by sprostać potrzebom Węgrów? Może moglibyśmy lepiej sprostać oczekiwaniom naszych bratanków?
To ogromny rynek zbytu biorąc pod uwagę potrzeby i zainteresowanie Holendrów zadrzewianiem miast. Nie bez znaczenia jest też logistyka, z Polski jest po prostu bliżej.

Drugie pytanie to:
Czy nasze miasta podobnie poważnie podchodzą do wyzwań jakie przed nimi stoją w tej materii? A może inicjatywa powinna wyjść od zielonej branży?

A może stworzyć i przedstawić skuteczne rozwiązania problemów, które z roku na rok są coraz poważniejsze? Polski rynek zbytu na drzewa odporne na suszę i upał jest potencjalnie jeszcze większy od węgierskiego. Czy sami zaspokoimy nasze potrzeby czy też zrobią to Holendrzy i nieźle zamiast na tym zarobią?

Artykuł na podstawie „Boomkwekerijsector bouwt aan nieuwe handelsrelaties met Hongarije” w Stad+Groen

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.