Nowe zielone trendy w podejściu do kształtowania terenów zielonych mogą stać się szansą dla producentów roślin ozdobnych. Wskazuje na to przykład rynku holenderskiego. Pomimo nienajlepszych, podobnie jak w Polsce, nastrojów konsumenckich, centra ogrodnicze nie narzekają na spadek obrotów.
Czy możemy wykorzystać te trendy i w Polsce?
Nastroje konsumenckie w Holandii są najniższe od 10 lat. Duży wzrost kosztów energii spowodował wzrost cen. To zaś odbiło się negatywnie na większości domowych budżetów. Pomimo tego Holendrzy kupują dużo więcej elementów wyposażenia ogrodów niż przed rokiem.
Paradoks? Tylko na pierwszy rzut oka.
„Zielone” trendy zawitały do domowych ogrodów
Jednym z przewidywanych trendów zielonej branży w roku 2023 jest integracja ogrodu z domem i zatarcie funkcjonalnych różnic między nimi. Ogród w większym stopniu ma służyć jako jadalnia, miejsce relaksu i odpoczynku, a nawet przygotowywania posiłków.
Holenderscy konsumenci zdają się to potwierdzać. Kupili w centrach ogrodniczych o 27% więcej mebli ogrodowych, grilli, a nawet grzejników ogrodowych. Świadczy to o chęci korzystania z ogrodu nawet w chłodniejsze dni. Przydomowe ogrody powiększają przestrzeń domową i stają się „zielonymi pokojami” do których chętnie przenosi się życie rodzinne.
Równocześnie z taką transformacją przydomowych ogrodów idzie inne spojrzenie na rosnącą w nich roślinność. By w większym stopniu ogród stał się atrakcyjnym miejscem do spędzania czasu i życia w nim, konsumenci sadzą nowe rośliny lub dokonują zmiany w nasadzeniach.
Przekłada się to na sprzedaż roślin, która choć spada, to nadal jest wyższa niż przed pandemią i stanowi połowę obrotów holenderskich centrów ogrodniczych.
Jedynym obszarem, który zanotował spadek sprzedaży, są materiały brukarskie. I to jest, jak się wydaje, efektem zielonych trendów w ogrodnictwie i podejściem do terenów zielonych.
Usuń kostkę sadź rośliny
To kolejny zielony trend mocno promowany i wspierany w Holandii. Całe gminy konkurują pomiędzy sobą, o to ,która zdemontuje więcej kostki brukowej i zastąpi ją roślinnością. Ten trend wspierają różne organizacje. Uświadamiają one ludziom, jak duże korzyści daje powiększenie powierzchni biologicznie czynnej i odejście od betonu i asfaltu na terenach zielonych.
Uczestniczy w tym też duża część centrów ogrodniczych, która zdecydowała się udostępnić swoją powierzchnię handlową na inicjatywę „GREEN CLIMATE SQUARES” – „skwery zielonego klimatu”
Są to niewielkie (9-30 m²) pełne zieleni powierzchnie, zaprojektowane tak, by pomagały zrozumieć, jakie zmiany w ogrodzie mogą odnieść pozytywne rezultaty dla klimatu. Poruszają takie problemy, jak: retencja wody, wprowadzenie roślin dających schronienie i pokarm dla ptaków i owadów, zainstalowanie zielonych dachów.
Centra ogrodnicze promują zmiany i „zielone” trendy nie tylko wśród klientów. Same też zmieniają swoje funkcjonowanie w kierunku zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności za klimat.
Wiąże się to ze zwracaniem większej uwagi na dostawców, którym stawia się wyższe wymagania dotyczące odpowiednio ekologicznych opakowań i możliwości ich recyklingu.
Centra ogrodnicze planują też włączenie się w kampanię, która ma za cel ograniczenie stosowania torfu. Kampania wspierana jest przez rząd i ma na celu pomóc znaleźć alternatywę dla torfu, by ograniczyć jego stosowanie w podłożach uprawowych.
Na kawę do centrum ogrodniczego
Po początkowym boomie na sprzedaż internetową wywołaną restrykcjami pandemicznymi. Odwiedziny centrów ogrodniczych rosną, a sprzedaż on-line maleje. Okazuje się, że klienci nie tylko chcą obejrzeć rośliny lub przedmioty, które zamierzają kupić. W dużej mierze odwiedzają centra ogrodnicze dla fachowych porad i inspiracji.
Klienci wskazują też, że ważna dla nich jest atmosfera i otoczenie, w których robią zakupy.
By wyjść ich potrzebom naprzeciw, centra ogrodnicze organizują pod swoimi dachami kawiarnie, a nawet restauracje. Zatrzymują one ludzi w sklepie, a to przekłada się na większe zakupy.
Klienci, mając możliwość relaksu, spotkania się ze znajomymi, poradzenia się i zainspirowania ich pomysłami, chętniej dokonują kolejnych zakupów.
Tak więc centra ogrodnicze mają potencjał łączenia w sobie różnych funkcji i działalności. Od edukacyjnej promującą „zielone” trendy po zapewnienie relaksu, a wszystko to wpływa pozytywnie na ich przychody.
Przykład wart inspiracji i wdrożenia na naszym gruncie.
