Krytyczna ja versus AI

KATARZYNA ROSIŃSKA, specjalizuje się w szeroko pojętym prawie nowoczesnych technologii

Ja, czyli człowiek. Mój mózg ma 100 mld neuronów, 100 000 mld połączeń, to modularna sieć neuronowa. Moja lewa półkula mózgu jest logiczna i analityczna. Prawa jest kreatywna (np. tworzy obrazy, które przekładam za pomocą pędzla na malarskie płótno), czyta między wierszami i rozwiązuje problemy. Przekładając zachowanie mózgu na krytyczne myślenie mogę powiedzieć, że moja lewa półkula jest bardziej zapracowana. Dzięki niej zbieram dane i fakty, badam je, analizuję, porządkuję i nadaję priorytety, aż do momentu wyrobienia własnej opinii i podjęcia samodzielnej decyzji. Nie wierzę we wszystko, co przeczytam i usłyszę.

Uczę się, a to dlatego, że moja pamięć (długotrwała) została wytrenowana poprzez proces zdarzeń w moim życiu. Zatem mój mózg to tak jakby wytrenowany generatywny model sztucznej inteligencji (ang. Artificial Intelligence – AI). Popularne duże modele językowe jeszcze nie miały tyle czasu, aby się dobrze nauczyć – działają skojarzeniowo, tworzą nieprawdziwe informacje (fantazjują). Są już kreatywne, bo potrafią z opisu tekstowego wygenerować obraz i to w różnych wersjach. Potrzebują jednak krytyki człowieka, aby naprawić błąd. Człowiek zaś dzięki nim może rozwijać krytyczne myślenie.

Moim zdaniem synergia „człowiek + technologia” to najlepsze postrzeganie wkraczania generatywnej AI w nasze życie. Czas więc na rozważenie pomocy AI w szkółkarstwie. Na przykład, w zwiększeniu wydajności produkcji roślin, optymalizacji i monitorowaniu procesów ich uprawy, ochronie roślin czy zarządzaniu klimatem w obiektach uprawowych. Można pomyśleć o promowaniu sadzonek z gospodarstwa szkółkarskiego przy pomocy najpopularniejszego generatora zdjęć. Ten pozwala (od niedawna) na wpisanie tekstu w obraz stworzony w danych wyjściowych.

Najpowszechniejszemu narzędziu generatywnej AI zadałam pytanie: czy możliwe jest tworzenie idealnych roślin, które będą odporne na np. grad? W danych wyjściowych znalazła się odpowiedź, która informuje, że istnieją różne podejścia i technologie pozwalające na tworzenie roślin o większej odporności na warunki pogodowe, takie jak grad. Do tych technologii przez model językowy narzędzia zostały zaliczone algorytmy uczenia maszynowego, które z danych setek stacji meteorologicznych, z satelitów, czy dronów, prognozują pogodę i jej anomalie.

Ale już na zapytanie: „sztuczna inteligencja w szkółkarstwie” narzędzie AI odpowiadało nawiązując do szkoły i nauczycieli. Oznacza to, że model generatywnej AI nie posiadał dużej liczby danych do nauczenia algorytmu o szkółkarstwie. Dlatego wciąż potrzebna jest weryfikacja danych wyjściowych z narzędzia. Najważniejszy jest chyba w używaniu AI zdrowy rozsądek i świadomość odpowiedzialności za wyniki interakcji. Aby wykorzystywać narzędzia AI w krytycznym myśleniu w bezpieczny sposób potrzebne są odpowiednie przepisy, standardy i zasady. Unia Europejska pracuje nad takimi zasadami.

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.