Jak optymalizować produkcję szkółkarską? Oto jest pytanie. Brakowało w ostatnim czasie spotkań dla szkółkarzy, na których mogliby pogłębić swoją wiedzę. Tę passę przełamała konferencja pt. Szkółkarskie wyzwania, która odbyła się 17 października 2023 r. w Bielsku-Białej. Jej organizatorami były firmy Ceres International Sp. z o.o., „Farmer” CO., ICL Polska Sp. z o.o. i Vitroflora Grupa Producentów Sp. z o.o. Tematem spotkania była optymalizacja produkcji szkółkarskiej. Wydarzeniu towarzyszyły stoiska firm partnerskich, m.in. Adviser, Agrorisk Polska, NTI, Metazet, Kłoda i Plantpress. Gościem specjalnym był dr hab. Andrzej Pacholczak, prof. SGGW.
Jak optymalizować produkcję szkółkarską
Michał Stuchlik z firmy Ceres International Sp. z o.o. skupił się w swoich wystąpieniach na optymalizacji procesów produkcji szkółkarskiej na kilku jej etapach:
- ukorzeniania sadzonek,
- sadzenia roślin do doniczek P9,
- przesadzania roślin z doniczek P9 do większych pojemników (najczęściej C2),
- przygotowania roślin do sprzedaży.
Samo ukorzenianie to około 15 etapów, w tym m.in. wybór: roślin do sadzonkowania, terminu, podłoża, sposobu nawadniania i nawożenia, multiplatów. Każdą z tych czynności można podzielić na drobniejsze elementy. Takie rozkładanie na czynniki pierwsze tego z pozoru nieskomplikowanego etapu produkcji może wydawać się niepotrzebne, ale moim zdaniem jest konieczne. Często bowiem pozwala znaleźć słaby punkt, który generuje większy problem i zaburza pracę w szkółce, czyniąc ją nieefektywną – podkreślił M. Stuchlik. Prelegent dodał, że z pozoru banalny wybór multiplatu wymaga rozważenia wielu czynników. Choćby pod względem możliwości wykorzystania go w maszynach.
Ważne podłoże do ukorzeniania
Niezmiernie ważny jest dobór podłoża do ukorzeniania. Jak poinformował M. Stuchlik, firma Ceres International Sp. z o.o. od lat specjalizuje się w produkcji substratu na bazie włókna kokosowego, który znakomicie sprawdza się w ukorzenianiu sadzonek.
Nowością w ofercie są podłoża Ceres Premium+, które zawierają preparaty Klozer G 20 lub Bioferti Soil G 20 w formie granulowanej. Klozer G 20 zawiera zarodniki entomopatogenicznych grzybów i wspomaga walkę z larwami np. ziemiórek i opuchlaków. Natomiast Bioferti Soil G 20 zawiera zestaw pożytecznych bakterii i grzybów, które poprawiają zdrowotność roślin i pomagają zbudować roślinie zdrowy system korzeniowy. Podłoże z tymi dodatkami wykorzystywane jest np. do napełniania paper-potów, które są coraz popularniejsze wśród szkółkarzy do ukorzeniania sadzonek.
Prelegent, mówiąc o produkcji sadzonek, wspomniał także o możliwości ściółkowania roślin w multiplatach. W tym celu dobrze się sprawdza mulcz z łusek gryki – San Top. Produkt ten może być precyzyjnie dozowany zarówno maszynowo, jak i ręcznie.
Ile kosztuje produkcja rośliny w P9?
Piotr Chmielowiec z firmy ICL Polska Sp. z o.o., dostarczającej na rynek szkółkarski nawozy (o kontrolowanym uwalnianiu składników pokarmowych z serii Osmocote® oraz rozpuszczalne z serii Universol® i Peters Professional®), a także preparaty do poprawiania jakości wody do podlewania roślin, wskazał w swojej prelekcji na kilka aspektów optymalizacji produkcji roślin. Były to:
- bezpieczeństwo upraw,
- uzyskanie roślin o wysokiej jakości,
- ograniczenie kosztów robocizny,
- ułatwienia systemów produkcyjnych oraz
- wypracowanie dobrego zysku.
Na przykładzie uprawy roślin w doniczkach P9 prelegent przedstawił na wykresie podział kosztów. Wynika z niego m.in., że największy (54,7%) udział ma koszt materiału wyjściowego (sadzonki), na drugim miejscu jest siła robocza (20%), na trzecim – koszt pojemników uprawowych (15,7%), a następnie podłoże (6%), a koszt nawozów otoczkowanych jest dopiero na piątym miejscu (stanowi 1,8% sumy kosztów uzyskania rośliny w P9).
Jak optymalizować produkcję szkółkarską? Dobra sadzonka to podstawa
Tomasz Michalik z firmy Vitroflora przyznał, że koszt sadzonki jest największym wśród wydatków poniesionych na produkcję na początkowym etapie. Zdecydowanie jednak nie należy na tym oszczędzać, bo od dobrej jakości, zdrowego materiału wyjściowego, kupionego od zaufanego dostawcy, zależy powodzenie naszej uprawy – podkreślał T. Michalik. Zauważył, że wyrzucanie materiału finalnego złej jakości, bo uzyskanego z tanich, niepewnego pochodzenia sadzonek, to duże straty.
W firmie Vitroflora można się zaopatrzyć w różny materiał wyjściowy – standardem są multiplaty z 84 roślinami, ale można też kupić mniejsze sadzonki (w paletach o 102 otworach), jak i większe, pozwalające na skrócenie cyklu produkcji jednej partii roślin (to materiał przezimowany, w paletach o 28 „oczkach” – Swift Plug lub młody materiał z multiplatów o 40 oczkach – Fresh 40).
Długość uprawy większości bylin trwa ok. 12 tygodni. Rozpoczynając produkcję od sadzonek Swift Plug, skróci się ona do 7 tygodni.
Czy tunele służą optymalizacji produkcji?
Sławomir Bryk z firmy „Farmer” CO zaprezentował oferowane przez tę firmę możliwości wspierania ukorzeniania roślin dzięki tunelom foliowym. Osłony dają możliwość:
- całorocznej uprawy,
- kontrolowania warunków klimatycznych,
- zdalnej kontroli uprawy,
- zwiększenia efektywności, a tym samym zysku.
Wybierając tunel foliowy należy dobrze przemyśleć jego konfigurację, dostosowaną do rodzaju upraw, systemu produkcji, a także położenia gospodarstwa. Do decyzji pozostają m.in.:
- wysokość obiektu,
- rodzaj (pojedynczy czy zblokowany),
- sposób wentylacji,
- rodzaj folii,
- systemy wsparcia upraw.
Przemawiająca do wyobraźni była grafika pokazująca rozkład temperatury w obiekcie pojedynczym i zblokowanym. W tych pierwszych jest znacznie więcej stref zimna, co ma wpływ na jakość upraw.
Jak optymalizować produkcję szkółkarską?Odnośnie do sposobów wentylowania obiektu, S. Bryk polecał montaż wietrzników górnych, które umożliwiają wydobycie się ciepłego powietrza spod dachu na zewnątrz (możliwości tej nie dają wietrzniki rolowane boczne, które polecane są jako dodatkowy system wietrzenia obiektów foliowych). Jeśli chodzi o parametry folii, to muszą one być dopasowane do potrzeb uprawianych roślin.
Do najważniejszych należą przepuszczalność światła (dla szkółkarskiej białej określona ona jest na ok. 70%, dyfuzyjnej – 88%, bezbarwnej – 90% – wszystkie o grubości 180 mikronów, natomiast dla bezbarwnej o grubości 150 mikronów przepuszczalność światła określa się na ok. 92%).
Drugim ważnym parametrem jest rozproszenie światła, które w wypadku folii o grubości 180 mikronów: szkółkarskiej białej określa się na 90%, dyfuzyjnej – 55%, bezbarwnej – 20%, a bezbarwnej o grubości 150 mikronów – na ok. 17%.
Dr hab. Andrzej Pacholczak, prof. SGGW podkreślał duży rozwój produkcji szkółkarskiej pod osłonami. Tunele foliowe, bo takie obiekty najczęściej powstają w szkółkach, mają wiele zalet – przekonywał prelegent. Do nich zaliczył m.in. lepsze, bo stabilne i wyrównane warunki wzrostu roślin, korzystniejsze warunki pracy, bezpieczeństwo upraw (nie zostaną zalane, przesuszone itp.), możliwość racjonalnego wykorzystania wody, ochrony przed przemarznięciem, sterowania kwitnieniem, zgromadzenia asortymentu, sprzedaży roślin wcześniej niż tych zimujących na kontenerowni.
Nowoczesne wyposażenie osłon foliowych
S. Bryk, kontynuując możliwości wspierania ukorzeniania roślin przez firmę „Farmer” CO, omówił systemy: cieniowania i termoizolacji, nawadniania, zamgławiania. Jak poinformował, kurtyny cieniujące, cieniująco-termoizolacyjne i energetyczne to coraz częstszy wybór szkółkarzy.
Te pierwsze zastępują np. preparaty do cieniowania, które może są wygodne w aplikacji, ale angażują do tej pracy kilka osób i wymagają obserwacji, czy stworzonej z nich powłoki nie naruszył deszcz. Kurtyny to też znakomity sposób na oszczędność energii, a na jej koszy zwraca się obecnie bardzo dużo uwagi – podkreślił S. Bryk.
Nawadnianie pod osłonami
Przedstawiciel firmy „Farmer” CO zachęcał do zainteresowania się belką nawadniającą Irrigation Boom, która zapewnia wyrównane podlewanie każdej rośliny, oszczędność wody i nie wymaga angażowania pracownika.
Jej sercem jest opracowany przez firmę „Farmer” CO sterownik, który daje możliwość monitorowania oraz kontrolowania nawadniania upraw w czterech trybach pracy (jeden niezależny przejazd, dwa przejazdy z krańcowych stanowisk, tryb godzinowy lub cykliczny – w tym drugim belka może się uruchamiać w wybrane dni i godziny).
Belka napędzana jest dwoma silnikami, co sprawia, że porusza się ona sprawnie, bez przestojów, a nawadnianie całej uprawy jest równomierne. Dzięki zabezpieczeniom system uniemożliwia nadmierne nawodnienie roślin.
Zamgławianie to nie nawadnianie
Pod osłonami wykorzystuje się też systemy zamgławiania wysokociśnieniowego, których – jak przestrzegał S. Bryk – nie wolno łączyć z nawadnianiem.
Woda z zamgławiania ma odebrać jak najwięcej ciepła i odparować, nie powinna dotrzeć do roślin – podkreślał przedstawiciel firmy „Farmer CO”.
Oferowane przez nią systemy zamgławiania wysokociśnieniowego charakteryzują się m.in. bardzo dobrym rozproszeniem mgły, dużą wydajnością dysz (działają w zakresie ciśnienia 80–140 atmosfer) oraz możliwością dostosowania parametrów systemu do potrzeb upraw i oczekiwań ogrodnika.
Są to rozwiązania dedykowane produkcji pod osłonami. Natomiast do upraw kontenerowych polecane są ramiona deszczujące, które mogą mieć różną szerokość ramienia (10–50 m), a tor przejazdu może sięgać 200 m. Ramię montowane jest na metalowej szynie jezdnej, a napędzane silnikiem elektrycznym. Dysze, o średnicy otworów 0,2–0,8 mm, rozmieszczone są na ramieniu co ok. 50 cm. Prędkość przejazdu jest regulowana.
Jak optymalizować produkcję szkółkarską? Podsumowanie
By myśleć o odpowiedniej optymalizacji, należy zwrócić uwagę na:
- sposoby i warunki ukorzeniania sadzonek
- nowoczesne wyposażenie tuneli i osłon foliowych
Więcej zagadnień z optymalizacji produkcji szkółkarskiej już niedługo.