Za najstarsze drzewo świata powszechnie uznawano do niedawna sosnę długowieczną (Pinus longaeva), która rośnie w stanach Zjednoczonych w Górach Białych we wschodniej Kalifornii, w lesie nazywanym „Gajem Schulmana”. Wiele z odkrytych tam okazów ma prawdopodobnie ponad 4000 lat, a uważany za najstarszy – ponad 4800 lat. Drzewo to nazwano Metuzalem pine, od biblijnego Matuzalema, który miał dożyć 969 lat. Sosna długowieczna to gatunek blisko spokrewniony z sosnami: ościstą (P. aristata) oraz Balfoura (P. balfouri), a przez niektórych zaliczany nawet do tego samego gatunku, różniącego się tylko regionem występowania.
20 maja br. w czasopiśmie naukowym Science ukazała się jednak informacja, która może przesunąć szacowany wiek najstarszego drzewa na kuli ziemskiej nawet o ponad 600 lat. Zdaniem Jonathana Barichivicha, chilijskiego naukowca najstarszym znanym drzewem na świecie jest prawdopodobnie obecnie ficroja cyprysowata, znana też jako cyprys patagoński (Fitzroya cupressoides), jedyny przedstawiciel monotypowego rodzaju Fitzroya, spotykany w naturze w południowej części Chile i w Argentynie.
Okaz, którego wiek określono na około 5400 lat znany jest wśród lokalnej społeczności pod hiszpańską nazwą Alerce Milenario lub Gran Abuelo (w tłumaczeniu – pradziadek) rośnie w wilgotnym wąwozie, a średnica jego pnia w dolnej partii przekracza 4 m. Większa część pnia została wprawdzie zniszczona zębem czasu, ale część – pokryta mchami i porostami – wciąż żyje. Wiek drzewa sprawdzano w laboratorium w Paryżu licząc pierścienie pozyskane przez J. Barichivicha z próbki pobranej przez odwiert bardzo wąskim wiertłem w pniu, tak aby nie uszkodzić drzewa. W pozyskanym fragmencie doliczono się wprawdzie „tylko” 2400 pierścieni, ale ze względu na średnicę pnia odwiert nie był poprowadzony do samego rdzenia badanego okazu. Resztę lat doliczono więc na podstawie statystycznej, ustalając ostatecznie wiek „pradziadka” na 5484 lata z 80-procentową pewnością tego, że jest starsze niż 5000 lat.
