„Szkółkarstwo” 4/2024 – najnowszy numer, a w nim…

Najnowszy numer magazynu „Szkółkarstwo” (4/2024) otwiera obszerna relacja z dni otwartych firm hodowlano-nasiennych FlowerTrials®. Prezentujemy w niej najciekawsze nowości wśród roślin balkonowo-rabatowych. Pokazujemy najwyraźniej rysujące się trendy w hodowli gatunków ozdobnych. Widać, że tematem, którego nie będzie można zignorować, będzie zmieniający się klimat. Konieczność bliższego przyjrzenia się przyrodzie wydaje się coraz bardziej istotna także w innych aspektach.

„Szkółkarstwo” 4/2024 i FlowerTrials®

FlowerTrials® to najważniejsze wydarzenie branżowe w Europie dla hodowców roślin balkonowo-rabatowych, bylin i roślin doniczkowych.  To arena prezentacji nowości, trendów i miejsce ważnych rozmów branżowych. Na pierwszy plan wysuwają się nowości. Na tegorocznych pokazach FlowerTrials® najwięcej nowych kreacji pojawiło się wśród petunii i dalii. Obecnie zwraca się uwagę już nie tylko na atrakcyjność wizualną roślin i jej „przyjazność” w produkcji i dalszej uprawie. Wymagania rynku zmieniają się, a hodowcy na nie skutecznie reagują. Jakie cechy roślin są obecnie podkreślane? Przede wszystkim odporność na choroby i szkodniki oraz możliwość dostosowania się do zmieniających się warunków klimatycznych. Poszukiwane są rośliny tolerujące suszę, upał, obfite opady deszczu. Niezmiennie ważna pozostaje przydatność gatunków ozdobnych dla owadów. Firmy biorące udział we FlowerTrials® nie tylko prezentują nowe odmiany spełniające te wymagania, ale przedstawiają też szereg pomysłów i programów marketingowych. Te pomogą skutecznie przybliżyć i sprzedać tę historię klientom detalicznym.

Zmiany klimatu – szanse

Zmieniający się klimat stawia przed nami wiele szans, ale i wyzwań. Z jednej strony dłuższy okres wegetacji i łagodniejsze zimy coraz bardziej ośmielają Polaków do zakupów gatunków roślin znanych z cieplejszych rejonów Europy, ale i do chętniejszego sadzenia krzewów, których uprawa była dotychczas obarczona dużym ryzykiem. Ma to przełożenie na zwiększający się asortyment roślin w szkółkach. Do takich roślin należą m.in. laurowiśnia wschodnia oraz hortensje ogrodowe. O tych ostatnich pisze dr inż. Adam Marosz, który dzieli się rzetelnymi informacjami m.in. odnośnie do odporności na mróz poszczególnych odmian. Należy pamiętać, że o ile zimy są łagodniejsze, o tyle wciąż występuje wysokie ryzyko wystąpienia przymrozków. A ich skutki mogliśmy sobie przypomnieć w tym roku.

Zostać partnerem przyrody

Drugą stroną medalu są fale upałów, susze, gwałtowne burze i wichury. Do tego obserwujemy spadek bioróżnorodności. Przystosowanie się do tych zmian jest procesem długotrwałym. Zielona branża odgrywa ogromną rolę w przeciwdziałaniu skutkom zmieniającego się klimatu. Ale poza świadomością problemu trzeba stawić czoła tym wyzwaniom. Polecam do przeczytania w tym numerze felieton Krzysztofa Mielickiego „My dla zieleni czy zieleń dla nas?”. Porusza w nim, jak ważne zadanie zielona branża ma do zrealizowania. A niestety, zachłyśnięci wyjątkowo dekoracyjnymi, nowymi odmianami zapominamy, że często mają one minimalną wartość biologiczną.

Angelika Kuśmierczyk-Jędrzak opisuje, jak zmieniło się nadbrzeże Oławy we Wrocławiu. Tam zaniedbaną,  nieużytkową przestrzeń zamieniono w miejsce atrakcyjne dla mieszkańców. Proszę spojrzeć na dokumentację fotograficzną! Okazuje się, że jednym z największych wyzwań w tym projekcie było… znalezienie w polskich szkółkach rodzimych gatunków bylin. „Chwasty” będą poszukiwane coraz częściej, bo zaczynają się pojawiać w projektach zieleni miejskiej. I tu świadomość spotyka się z działaniem, które na razie nie jest widoczne.

Róże „bezobsługowe”

Logo ADR (skrót od niemieckiego Allgemeine Deutsche Rosenneuheitenprüfung), widniejące na etykietach róż jest już dobrze rozpoznawalne także w Polsce i właściwie kojarzone. Ten znak jakości nadawany jest po najsurowszych testach tym odmianom róż, które je pozytywnie przeszły. To „najlepsze z najlepszych”. W 2023 r. certyfikat ADR przyznano dziesięciu nowym odmianom róż spośród trzydziestu sześciu zgłoszonych do testów. Oceniano kreacje uzyskane w firmach Delbard, Kordes, Meilland, NIRP, Pheno Geno Roses, Poulsen i Tantau. Poznajcie odmiany, które nie sprawią kłopotów w uprawie w ogrodzie.

„Szkółkarstwo” 4/2024 z wizytą u producentów

W tym numerze odwiedzamy małopolskie Gospodarstwo Ogrodnicze Gajos specjalizujące się w produkcji roślin balkonowo-rabatowych i bylin. Ta rodzinna firma od trzech lat prowadzi punkt sprzedaży przy gospodarstwie. Ta decyzja wymusiła na właścicielach modyfikację asortymentu oraz wprowadzenie rozwiązań, które zwiększą sprzedaż roślin. Obecnie własny punkt sprzedaży jest głównym kanałem zbytu roślin wyprodukowanych w gospodarstwie.

Zaglądamy też na plantację lawendy Silna Lawenda. Jej właścicielka – Iwona Piechota – zrealizowała swój…sen, ale obarczone to było wieloma próbami. Krzysztof Mielicki rozmawia z nią o nabieraniu pokory, nauce przez obserwację, powrocie do natury i …królikach, które także pełnią istotną funkcję w produkcji lawendy.

Niemiecka szkółka Delger specjalizuje się z kolei w produkcji różaneczników i azalii oraz wrzosów. Asortyment obejmuje także rośliny okrywowe i nowe odmiany krzewów. Jak twierdzą jej właściciele, wysoką jakość roślin udaje się osiągnąć dzięki produkcji od sadzonki do materiału finalnego na miejscu w szkółce. Co jeszcze sprawia, że firma ta dynamicznie się rozwija? Przeczytajcie w magazynie „Szkółkarstwo” 4/2024.

Wokół spraw produkcyjnych

Produkcja wrzosów w Polsce systematycznie rośnie. Ich uprawa nie należy jednak do łatwych. To rośliny o specyficznych wymaganiach pokarmowych. Specyficzna budowa ich systemu korzeniowego stawia przed producentami dodatkowe wyzwania. Jak prawidłowo dostarczać składniki pokarmowe tym roślinom? W najnowszym numerze „Szkółkarstwa” wyjaśnia to dr inż. Piotr Chohura.

Podstawowym składnikiem podłoża używanego do produkcji szkółkarskiej i kwiaciarskiej jest torf wysoki. Kurczenie się zasobów torfu wpływa na jego wyższą cenę i poszukiwanie odpowiednich dodatków organicznych i mineralnych. Najczęściej dodawane są mielona i kompostowana kora sosnowa oraz włókna – kokosowe i drzewne. Wielu producentów decyduje się na samodzielne mieszanie podłoża. Jak to robić prawidłowo? O tym pisze dr inż. Adam Marosz. Uzupełnieniem tego tekstu jest felieton dr. Piotra Chohury, w którym wyjaśnia, jak należy nawozić rośliny w samodzielnie przygotowanym podłożu.

O ciekawych maszynowych rozwiązaniach dla producentów piszemy w relacji z targów szkółkarskich GrootGroenPlus. Tamtejsi producenci urządzeń trzymają rękę na pulsie i są blisko szkółkarzy, dlatego warto podpatrzyć, co mają do zaoferowania.

To tylko wybrane artykuły w najnowszym numerze magazynu „Szkółkarstwo” 4/2024. Czasopismo jest do nabycia w naszym sklepie internetowym.

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.