„Szkółkarstwo” 4/2022 z dodatkiem tematycznym

okładka Szkółkarstwo 4_2022

Nawet się nie obejrzeliśmy, a szybkimi krokami zbliża się do nas jesień, kończąc kolejny sezon produkcji, ale otwierając następny handlowy. Jak zwykle o tej porze roku oddajemy w Państwa ręce grubszy niż zazwyczaj numer „Szkółkarstwa” – 4/2022 – bo wzbogacony o dodatek tematyczny. Tym razem postanowiliśmy nie zajmować się w nim ograniczonymi tematami technicznymi, ale odwiedzić kilka gospodarstw szkółkarskich w kraju i zagranicą, aby wspólnie z ich właścicielami przyjrzeć się temu, jakie zmiany przyniosły ostatnie lata – czasy pandemii COVID-19 i wojny w Ukrainie. Wnioski z rozmów ze szkółkarzami wskazują, że ten trudny czas wyzwań i przemian w ogólnym rozliczeniu przyniósł jednak więcej korzyści niż problemów. Oczywiście podrożały środki produkcji, zwiększyły się koszty robocizny i zamknęły niektóre wschodnie rynki zbytu. Ale równocześnie wzrósł popyt na drzewa, krzewy i byliny, wzrosły ceny tych produktów i – co najważniejsze –wyraźnie „rozruszał się” późnoletni i jesienny sezon handlowy. Właściciele centrów ogrodniczych już nie czekają z zamówieniami do zimy, aby „pełną parą” ruszyć z handlem na wiosną. Wielu nauczyło się, aby otrzymać to czego chcą, zamówienia na kolejny rok najlepiej składać w drugiej połowie tego poprzedniego.
W „Szkółkarstwie” 4/2022 znajdziecie Państwo jak zwykle stałe rubryki, jak i o wiele więcej tematów wartych zainteresowania. Dr hab. Małgorzata Frazik-Adamczyk zwraca np. uwagę na nietypowe sposoby zastosowanie miłorzębu dwuklapowego, który można proponować na „ekskluzywne” żywopłoty. Klienci nadal szukają do ogrodów „żelaznych” roślin, które zniosą trudne warunki ogrodowe. Takimi z pewnością są liliowce. O polskich odmianach tych roślin pisze Krzysztof Kubiczek. Druga grupa doceniania przez nabywców to róże – w tym numerze przedstawiamy odmiany nagrodzone certyfikatem ADR w 2021 r.
Wprawdzie lato się kończy, ale warto sobie przypomnieć relację z XII Wystawy Tulipanów w oranżerii Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie i zapamiętać, jakieodmiany najbardziej podobały się publiczności. Dla producentów roślin rabatowo-tarasowych dr hab. Agnieszka Zawadzińska poleca chyba wciąż niedocenianą „pokrzywkę” czyli koleus, którego liczba odmian może zaskoczyć, a nie wszyscy wiedzą, że najnowsze odmiany tej rośliny odnajdą się świetnie i w słońcu i w cieniu. O cieniach i blaskach produkcji roślin rabatowo-balkonowych rozmawiamy z Beatą i Mariuszem Nowackimi, uprawiającymi tę grupę roślin już od 27 lat.
Dr Adam Marosz w swoim cyklu o „Drzewach w miastach i przy drogach” tym razem przekonuje, że wbrew stereotypowym opiniom topole w miastach to nie „samo zło”. Wystarczy znaleźć odpowiednie odmiany na właściwe stanowiska, aby uzyskać szybko rosnące, duże i efektowne drzewa, które swoim wigorem – zwłaszcza w trudnych warunkach – mogą rywalizować tylko z mało którymi gatunkami. Agnieszka Żukowska pokazuje z kolei na konkretnych przykładach, jak z wykorzystaniem dzisiejszych odmian roślin ozdobnych można przywrócić splendor zabytkowym ogrodom.
To już ostanie chwile na zwiedzenie trwającej jeszcze wystawy Floriada w Niderlandach. Warto się tam wybrać, aby zobaczyć jak jeden z czołowych światowych architektów krajobrazu – Niek Roozen – widzi przyszłość drzew i innych roślin w miastach oraz jakie ogrodowe trendy, zwłaszcza te ekologiczno-naturalistyczne, są obecnie modne na miejskich terenach zieleni.
Wciąż jeszcze wracamy do targów Gardenia z listopada ub.r., bo chociaż przed nami już niedługo kolejna odsłona tej imprezy, wciąż nie zdążyliśmy opisać wszystkich nowinek technicznych, które nas zaintrygowały w Poznaniu.
W sierpniowym numerze nie może też zabraknąć zaproszenia na jedno z najbardziej wyczekiwanych szkółkarskich wydarzeń roku – wystawę „ZIELEŃ TO ŻYCIE”, która ruszy w pierwszym dniu września. Co obejrzeć, jakich wykładów wysłuchać, w jakiej konferencji można wziąć udział? O tym wszystkim rozmawiamy z Joanną Filipczak, prezeską Agencji Promocji Zieleni oraz dyrektorką wystawy „ZIELEŃ TO ŻYCIE”.
To tylko niektóre z tematów, dla których warto sięgnąć po sierpniowy numer „Szkółkarstwa”, ale nawet, gdy z powodu pracy lub wakacji braknie Państwu na niego czasu teraz, warto zatrzymać jego lekturę na jesienno-zimowe wieczory.

Poleca Wojciech Górka, redaktor naczelny „Szkółkarstwa”

Czasopismo do kupienia w naszym sklepie https://www.plantpress.pl/produkt/szkolkarstwo-4-2022/

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.