Maszyny na topie. Czy maszyny w szkółkarstwie mogą przyciągnąć nowych pracowników?

stół buforowy prezentowany na targach

W rozmowach z producentami roślin ozdobnych niezmiennie przewija się temat problemów z pozyskaniem pracowników, chętnych do pracy w szkółkach. Z tego powodu coraz więcej gospodarstw inwestuje w maszyny. Te mają pomóc w utrzymaniu produkcji na stałym poziomie lub jej zwiększeniu, bez zatrudniania dodatkowych osób. Mają też sprawić, żeby praca była nie tylko bardziej efektywna, ale i lżejsza. Lżejsza praca to potencjalnie więcej chętnych do jej wykonywania. Czy tak będzie w istocie?

Szeroki wybór takich urządzeń oferuje włoska firma Moirano Construzioni Meccaniche. Jej dystrybutorem w Polsce jest firma Ceres International Sp. z o.o. Firma oferuje szeroką gamę maszyn. Od rozdrabniaczy podłoża w big-balach, doniczkarek, maszyn do mulczowania, napełniaczy multiplatów, przez taśmociągi, po urządzenia do przycinania roślin (sadzonki w multiplatach i okazy dorosłe w doniczkach).

Maszyny w szkółkarstwie — transport

Jedną z najbardziej pracochłonnych czynności w gospodarstwach szkółkarskich i kwiaciarskich jest transport roślin posadzonych do doniczek i ich rozstawianie.

Znacznie ułatwić może ją elektryczny wózek sterowany ręcznie, wyposażony w podwójne widelce. Jest on zasilany dwoma akumulatorami, pozwalającymi na pracę ponad 8 godzin.
Podwójny zestaw wideł może jednocześnie zabrać 126 doniczek o średnicy 14 cm lub 90 pojemników 18-centymetrowych.

podwójny wózek widelcowy
Podwójny wózek widelcowy, fot. Moirano Construzioni Meccaniche

Urządzenie porusza się na czterech kołach. Dwa tylne napędzane są silnikiem z przekładnią różnicową. Wyposażone jest ono także we wsteczny bieg. Zestaw wideł podnoszony jest elektromechanicznie na maksymalną wysokość 100 cm.

Ultradźwiękowa etykieciarka

Regularnym wystawcą targów IPM ESSEN jest holenderska firma Willburg Projecten B.V. Dostarcza ona zintegrowane rozwiązania do gospodarstw ogrodniczych. Są to m.in. systemy taśmociągów i do sortowania roślin (w tym stoły buforowe), etykieciarki, tunele nawadniające. Także roboty do sadzenia roślin oraz maszyna do obsypywania powierzchni podłoża ściółką (dobrze znana polskim szkółkarzom).

Na wystawie zaprezentowano kilka z nich, przy czym najwięcej uwagi przyciągała ultradźwiękowa maszyna do etykietowania. Umieszcza ona etykiety na doniczkach bez ich dociskania. Taki sposób jest trwalszy, niż w wypadku naklejanych etykiet oraz efektywny nawet, gdzie pojemnik z rośliną jest przybrudzony np. podłożem lub resztkami ściółki.

maszyna do etykietowania doniczek z roślinami
Etykieciarka ultradźwiękowa, fot. I. Stelmasiewicz

Urządzenie to jest bardzo uniwersalne – „obsługuje” większość dostępnych na rynku etykiet, które mogą być przytwierdzane zarówno do okrągłych, jak i kwadratowych doniczek, a nawet palet uprawowych. W zależności od wielkości pojemników wydajność tej etykieciarki wynosi do 2500 doniczek/godz.

Stół buforowy

Wciąż mało znanym szkółkarskim pomocnikiem jest stół buforowy, który znacznie ogranicza pracę ludzką przy zdejmowaniu posadzonych roślin z taśmociągu – te są automatycznie spychane na stół, skąd w większych partiach odbierane są przez pracownika. Szeroki podajnik taśmowy pozwala korzystać z dużej gamy doniczek, a także palet uprawowych. O doświadczeniach z pierwszej ręki dotyczących tego rozwiązania można przeczytać w artykule „Stół buforowy z wózkiem widelcowym w opinii ogrodnika”.

Doniczkarka

W Essen swoją ofertę zaprezentowała też firma Mayer, przy czym największym zainteresowaniem cieszyła się nowość – doniczkarka TM 2432 E/D, polecana do gospodarstw szkółkarskich. Służy ona do sadzenia roślin z „gołym” korzeniem do pojemników.

maszyna do sadzenia roślin do doniczek
Doniczkarka TM 2432 E/D, fot. I. Stelmasiewicz

Może pracować w dwóch wariantach: tylko zasypywać podłożem doniczki (o średnicy do 16 cm) i wykonywać w nim otwór pod korzeń rośliny lub robić to samo, a jednocześnie podawać substrat na stół (z trzystopniową regulacją jego ilości).

W tym drugim wariancie otwory w podłożu wypełniającym kontenery (o średnicy 14–32 cm) wykonuje jedna lub dwie wiertnice. Szybkość wiercenia można regulować, co ma znaczenie zwłaszcza w wypadku dużych pojemników (wolniejszy nawiert zapobiega ich pękaniu pod wpływem nagłego naprężenia).

Stół roboczy jest duży, niski, wygodny do pracy, a karuzela mieści 14 pojemników. Nadmiar podłoża z pojemników usuwają szczotki. Sterowanie maszyną odbywa się płynnie, za pomocą ekranu dotykowego.

Zbiornik na podłoże standardowo ma pojemność 1500 l, ale może być zamontowana jego większa wersja (2200 l, 3000 l lub 4500 l). Tak samo maszynę można wzbogacić o dodatkowe funkcje.

Maszyny do szkółek drzew

Na targach w Mediolanie nie mogło zabraknąć rodzimego producenta – firmy Holmac, której najbardziej znane produkty to maszyny do wykopywania drzew z bryłą korzeniową. W jej portfolio można znaleźć też inne urządzenia ułatwiające pracę w gospodarstwach szkółkarskich. Na przykład samojezdną platformę wykorzystywaną do prac pielęgnacyjnych w szkółkach drzew.

samojezdna platforma podnośnik pneumatyczny
Samojezdna platforma do prac pielęgnacyjnych w szkółkach drzew, fot. I. Stelmasiewicz

Ma ona napęd na cztery koła, dzięki czemu radzi sobie w każdym terenie. Wszystkimi można sterować, co pozwala na skręcanie nawet w małych przestrzeniach. Wysokoprężny, 3-cylindrowy silnik zapewnia moc do poruszania się platformy nawet na grząskim terenie. Pracownik może się wznieść na wysokość 290 cm.

W szkółkach gruntowych pomocna jest także maszyna do obwiązywania drzew przed ich wykopywaniem i transportem. Ma ona duży zasięg – obwiązywany okaz może mieć wysokość do 7,2 m.

Maszyny w szkółkarstwie — podsumowanie

Mechanizacja, automatyzacja, cyfryzacja. A wszystko to by uzyskać produkt jeszcze lepszej jakości. To szczególnie ważne, bo wymagania rynku rosną, a jednocześnie maleje liczna rąk do pracy. Nie tylko tych wykwalifikowanych w pracach szkółkarskich, ale i tych to przyuczenia.

Jednym z powodów tego stanu rzeczy jest ciężka, żmudna praca, którą nie zawsze wykonuje się  w komfortowych warunkach. Wykorzystanie maszyn może jednak zmienić ten osąd i uczynić karierę zawodową w szkółce interesującą i atrakcyjną.

Tak więc byłby to ciekawy przypadek, kiedy zastosowanie maszyn przyciąga ludzi do pracy, a nie ich zastępuje.

Brak postów do wyświetlenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.