W pierwszym tygodniu lipca (6–8. 07. 2023 r.) firma Volmary zaprosiła gości do swojej siedziby w Gawartowej Woli k. Warszawy na Dni Otwarte. Pokazy odbyły się na otwartym terenie, co było okazją do oceny roślin w warunkach naturalnych. A pogoda przed Dniami Otwartymi była dla nich wyzwaniem. Rośliny doświadczyły burzy, silnych wiatrów i upału. Zaprezentowano je w pojemnikach oraz na rabatach. Pokazano kilka innowacyjnych, egzotycznych gatunków, a także te bardziej znane, ale w nietypowych aranżacjach. Widoczny był nacisk na bioróżnorodność. Prezentację roślin wzbogaciły wykłady, pokazy kulinarne oraz obecność Marka Jezierskiego, współtwórcy programu „Rok w ogrodzie”, który z lekkością opowiadał o asortymencie i zachęcał do zainteresowania się wybranymi gatunkami.
O firmie Volmary
Firma Volmary to międzynarodowy dostawca materiału wyjściowego (siewek i sadzonek) roślin ozdobnych i użytkowych. Działa ona we wszystkich krajach Europy, co daje możliwość wymiany doświadczeń osób pochodzących z różnych rejonów świata. Wnioski z oceny odmian uprawianych w różnych krajach uwzględniane są w programie hodowlanym firmy.
Hodowla nowych odmian idzie z duchem czasu i jest zgodna z trendami na rynku roślin ozdobnych i użytkowych. W ofercie firmy Volmary można znaleźć ponad 2000 odmian należących do ponad 800 gatunków.
Wyróżniają się w niej m.in. zioła i warzywa do uprawy amatorskiej, których asortyment jest największy na polskim rynku. Od lat promowane są rośliny przyjazne owadom zapylającym, co było szczególnie widoczne na tegorocznych Dniach Otwartych firmy.
Wśród roślin ozdobnych, których oferta jest bardzo szeroka, na uwagę zasługują „egzotyczne” akcenty, które dobrze przyjęły się na polskim rynku. Do takich należą np. alstremerie, które można uprawiać w pojemnikach na tarasie lub na rabacie.
W tym roku portfolio firmy powiększyło się o kolejne atrakcyjne gatunki. Od listopada 2022 r. polskim oddziałem firmy zarządza Marcin Barbach, który objął to stanowisko po odejściu na emeryturę dotychczasowego prezesa Leszka Adamczyka.
Bioróżnorodność nie tylko w teorii
O ochronie bioróżnorodności, zakładaniu kwietników i rabat z roślin sprzyjających owadom zapylających sporo się w ostatnich latach mówi także w Polsce.
No właśnie, mówi. A nawet pisze. Same działania są jednak „nienachalne”. Z czego to wynika? Temat ten jest niemal przewodnim w trendach ogrodniczych, promowanych m.in. na najważniejszych wystawach branżowych. Od lat powrót do natury, wykorzystywanie gatunków rodzimych jak nigdy wcześniej dominuje wystawę Chelsea Flower Show. Bioróżnorodność została nawet nagrodzona na targach PLANTARIUM| GROEN-Direkt 2022.
W kategorii Nowe Koncepcje Rynkowe wygrały te, które promują dzikie i rodzime byliny oraz krzewy sprzyjające bioróżnorodności – przyjazne dla ptaków, pszczół, motyli i innych owadów. W Polsce z jednej strony mało jest widocznych działań ze strony samych producentów roślin. Z drugiej – konsumenci wciąż chcą urządzać ogrody i tarasy tak, aby przede wszystkim zadowalały ich zmysły estetyczne i kipiały kolorami.
Dlatego wszelkie działania zmierzające do przywrócenia bioróżnorodności są warte większej uwagi. Do takich można zaliczyć Dni Otwarte firmy Volmary, która pokazała, że hodowlane gatunki ozdobne idą w parze z roślinami jednorocznymi, często postrzeganymi jako chwasty.
„Dzikie” kompozycje
Okazałe kompozycje w dużych pojemnikach, w których ogórecznik, chaber, ślaz, koper przeplatają się z wilcami ziemniaczanymi, uczepami, szałwiami, naparstnicami, werbenami i petuniami robiły wrażenie. Znakomicie komponowały się z nimi dalie o pojedynczych kwiatostanach, które są – w przeciwieństwie do tych o pełnych koszyczkach – atrakcyjne dla pszczół. Zestawienia tych roślin przyciągnęły chyba wszystkie owady zapylające z okolicy!
Takie kompozycje nie są tak atrakcyjne, jak pojemnik wypełniony samymi pelargoniami czy petuniami, ale mają nieocenioną wartość dodaną. Bo rośliny pełnią w nich rolę nie tylko estetyczną, ale i pomagają wspierać bioróżnorodność. A ten ukłon w stronę przyrody powinien być postrzegany na równi z pojęciem piękna na balkonie, tarasie czy w ogrodzie.
Ciekawe koncepcje jednorocznych łąk kwietnych na kwietnikach to kolejny przykład pochylenia się firmy Volmary nad wspieraniem bioróżnorodności. Pokazano kilka mieszanek, które są już dostępne dla producentów w formie materiału wyjściowego (siewek w „korkach” zawierających określony zestaw gatunków).
Po kilku tygodniach w gruncie rośliny równomiernie pokryły przeznaczoną dla nich powierzchnię na kwietniku. To propozycja dla tych, którzy chcą choć częściowo odejść od rozległego trawnika przylegającego do posesji i zamienić jego fragment na barwną łąkę kwietną i zaprosić owady do swojego ogrodu. Łąki zamiast trawnika to także trend, który jest widoczny nawet w osadzonej mocno w tradycji ogrodniczej Wielkiej Brytanii.
Zioła użytkowe i ozdobne
Firma Volmary może się poszczycić najbogatszym wyborem roślin przyprawowych na rynku. Jeśli wziąć pod uwagę samą miętę, to można wybierać spośród aż 15 odmian, a bazylii – 16! Różnią się one nie tylko intensywnością i rodzajem aromatu, ale też wyglądem liści. U niektórych odmian są one bardzo dekoracyjne i takie okazy ładnie się komponują z roślinami ozdobnymi.
Warto dodać, że kwitnące okazy bazylii w kompozycjach ustawionych przy wejściu do biura firmy wzbudzały zainteresowanie nie tylko pszczół, ale i ciekawość gości. Majeranek, rozmaryn, bazylie to znane wszystkim gatunki. W ofercie firmy Volmary można jednak znaleźć inne ciekawe zioła, np. Lippia dulcis – nazywana słodkim azteckim zielem, której liście są słodkie, wspierają leczenie infekcji, kaszlu i przeziębienia; Bulbine frutescens – kwitnącą żółto bylinę (w naszych warunkach nie zimuje), której żelowaty sok z liści wykorzystywany jest w leczeniu oparzeń, ukąszeń, ran, trądziku czy opryszki, Rungia klossii – zwane grzybowym ziołem, bogate w witaminę C i żelazo.
Imponująca prezentacja ziół na stołach wzmocniona była pokazem kulinarnym. W nich główną rolę odgrywały właśnie zioła. Goście Dni Otwartych mogli się przekonać o bogactwie smaków tych roślin.
Warzywa i owoce
W firmie Volmary warto zwrócić uwagę także na warzywa i gatunki sadownicze do uprawy amatorskiej. Wśród tych ostatnich zwraca się uwagę na brzoskwinie i nektaryny z grupy FruitMe®. Te niewielkich rozmiarów drzewa są bardzo plenne, rodzą smaczne owoce oraz są odporne na mróz. Amatorów mogą też zainteresować atrakcyjne odmiany maliny (wyróżnia się zwłaszcza odmiana ‘Ruby Beauty’ – o zwartym pokroju, dorastająca do wysokości 0,5–1 m, o bardzo licznych i smacznych owocach) oraz jeżyny (m.in. ‘Black Cascade’ – o zwisających pędach, przydatna do sadzenia w skrzynkach balkonowych, o smacznych owocach).
Bogata jest oferta warzyw, które mogą być uprawiane na rabatach i w pojemnikach na balkonach lub tarasach. Można wybierać spośród obszernego doboru szczepionych papryki, pomidorów, ponadto dostępne są ogórki i bakłażany.
Egzotyka na tarasach i w ogrodach? Możliwe!
Już od kilku lat firma Volmary oferuje alstremerie z grupy Inticantcha®, które polecane są do uprawy w pojemnikach ustawianych na balkonach i tarasach. Cieszą się one coraz większym zainteresowaniem. Ich uzupełnieniem są alstremerie z grupy Summer Paradise, które przeznaczone są do uprawy w ogrodach.
Wśród nich najchętniej kupowana jest odmiana INDIAN SUMMER® ‘Tesronto’ o czerwono-pomarańczowo-żółtych kwiatach kontrastujących z ciemnymi, brązowymi liśćmi. Jak informował Michał Zieliński reprezentujący firmę Volmary, alstremerie te dobrze zimują w wielu rejonach Polski.
Coraz większy popyt na rośliny wprowadzające nieco egzotyki do naszego otoczenia skłonił firmę Volmary do zaoferowania kolejnych gatunków o nowym na naszym rynku zastosowaniu. Na Dniach Otwartych duże zainteresowanie wzbudzały gerbery, które proponuje się sadzić na rabatach oraz w pojemnikach tarasowych.
Do stworzenia „prywatnej kwiaciarni” na balkonie polecane są odmiany z grupy Garvinea® Sweet. Odmiany te kwitną obficie i długo, koszyczki są w intensywnych kolorach, rośliny są tolerancyjne wobec upału i chłodu. Z kolei na rabatach przy firmie Volmary można było obejrzeć także gerbery z grupy Garvinea® Majestic posadzone w gruncie (można je też uprawiać w pojemnikach). Ten nietypowy widok wzbudzał zainteresowanie gości.
Nowością jest też anigozantos ‘Skippy Pink’ o licznych, różowych kwiatostanach, których kształt przypomina łapę kangura. Roślina ta polecana jest do uprawy w pojemnikach balkonowo-tarasowych.
W asortymencie pojawiły się też sukulenty, mniej egzotyczne, za to ich oferta jest dobrą odpowiedzią na coraz gorętsze i suche lata. Jak poinformował M. Zieliński, klienci coraz częściej pytają o rośliny, które bez problemu przetrwają takie trudniejsze warunki.
Rośliny balkonowo-rabatowe
Na Dniach Otwartych firmy Volmary atrakcyjnie prezentowało się wiele gatunków.
Begonie
Wśród kreacji gatunku Begonia x benariensis zwracano uwagę na nową odmianę Big™ DeluXXe ‘White Green Leaf’ o białych kwiatach i jasnozielonych liściach. Begonie z grupy Big™ DeluXXe tworzą kwiaty do 25% większe niż u przedstawicielek grupy BIG. Ponadto są bardzo odporne na niekorzystne warunki pogodowe (deszcz, susza, upał czy chłód).
Do przedstawicielek grupy Dragon Wing® begonii mieszańcowej dołączyła odmiana Dragon Wing® ‘Bronze Leaf Red’ o czerwonych kwiatach i brązowych, błyszczących liściach. Rośliny te bardzo dobrze się krzewią i szybko rosną, tworzą lekko przewieszające się kwiatostany złożone z licznych, dużych kwiatów.
Srebrzyste dodatki
Ciekawe nowe odmiany pojawiły się w obrębie gatunku Chamaesyce hypericifolia (syn. Euphorbia hypericifolia), popularnego dodatku do kompozycji z roślin sezonowych. Odmiana Starpleasure® ‘Frost’ tworzy półpełne kwiaty, przez co kwitnące rośliny wyglądają jak białe chmurki. Rośliny dobrze się krzewią i nie kwitną bez przerwy. Premierę miała też odmiana Starpleasure® ‘White’ o pojedynczych, ale bardzo licznych, białych kwiatach.
Ciekawym dodatkiem jest kocanka Sylvita® Broadleaf Silver o wzniesionych pędach i wąskich, srebrzystych liściach. Rośliny te dobrze się rozgałęziają, mogą być wykorzystywane zarówno w letnich, jak i w jesiennych kompozycjach.
Niedoceniana kleome
Michał Zieliński polecał uwadze producentów kleome ciernistą z grup Kelly i Kelly Compact. To obficie kwitnąca roślina o oryginalnych kwiatostanach, atrakcyjnych dla owadów zapylających. Przedstawicielki grupy Kelly Compact osiągają wysokość ok. 35 cm, mają zwarty pokrój i są atrakcyjnym towarem do sprzedaży.
Dalie
Coraz większym zainteresowaniem cieszą się dalie, zwłaszcza te o silniejszym wzroście i dużych kwiatostanach. Do takich należą przedstawicielki grupy Lubega® Power, które kwitną w intensywnych kolorach, wcześnie, a rośliny dobrze się krzewią.
Warto jednak zwrócić uwagę na odmiany z grupy Lubega® Dark o ciemnych liściach i pojedynczych kwiatach. Te mają intensywne kolory kontrastujące z liśćmi i, co więcej, są przyjazne owadom.
Rośliny na upalne lata
Niedocenianym, zdaniem Michała Zielińskiego, gatunkiem jest lantana zmienna. Warto jednak zwrócić uwagę na tę roślinę z kilku względów. Ma stosunkowo nieduże zapotrzebowanie na wodę, zatem wytrzymuje okresowe susze. Jest odporna na wysoką temperaturę i nie przerywa kwitnienia w upał. Do tego jej kwiaty są w żywych kolorach i zawierają dużo nektaru, wabiąc owady. Firma Volmary oferuje odmiany z grupy Evita®, które wcześnie i obficie kwitną w atrakcyjnych kolorach.
Wśród roślin dobrze znoszących upał i suszę jest portulaka Pazzaz. Odmiany z tej grupy tworzą pojedyncze, ale duże kwiaty w jaskrawych kolorach, kwitną nieprzerwanie i mają przewieszający się pokrój. Dzięki temu ładnie wyglądają w wyższych lub wiszących pojemnikach.
Goździki doniczkowe
Na Dniach Otwartych firmy Volmary premierę miały goździki doniczkowe z grupy Sweet Pleasure® M. Rośliny te są niskie, mają zwarty i wyrównany pokrój. Kwiaty są w półpełne, w atrakcyjnych kolorach. Goździki te można produkować w cyklu z zimowaniem, razem z bratkami.
Kalibrachoa czy petunia?
Kilka nowych odmian pojawiło się wśród kalibrachoi i petunii. Michał Zieliński zaobserwował większe zainteresowanie mieszańcami petunii z kalibrachoą z grupy BeautiCal. Rośliny te są odporne na niekorzystne warunki pogodowe, mączniaka prawdziwego, szarą pleśń, bardzo obficie kwitną i same oczyszczają się z przekwitłych kwiatów. Atrakcyjne kolory kwiatów sprawiają, że świetnie komponują się z innymi roślinami w pojemnikach.
Byliny
W tej grupie roślin nowością są odmiany agapantu afrykańskiego, które poleca się do uprawy w pojemnikach balkonowo-tarasowych. Ich majestatycznie wyniesione ponad rośliny kwiatostany w nieczęsto spotykanym w przyrodzie, niebieskim kolorze, przyciągały uwagę gości. Rośliny te zaleca się zabezpieczać na zimę w chłodnych pomieszczeniach, choć w cieplejszych rejonach Polski mają szansę przetrwać posadzone w gruncie.
Ważną pozycją w portolio firmy Volmary jest kalocefalus Browna, który u nas wykorzystywany jest głównie w kompozycjach z innymi gatunkami balkonowo-rabatowymi. Na Zachodzie zaś rośliny te są najbardziej popularne w okresie bożonarodzeniowym. Wtedy, ze względu na ich srebrzyste pędy i liście, dekoruje się nimi mieszkania.
Nowości pojawiły się wśród jeżówek, np. odmiana Papallo® Classic ‘Milk’ o czysto białych kwiatach języczkowatych, Papallo® Classic ‘Peach Coral’ – o różowomorelowych.
W grupie Pollux naparstnicy purpurowej także pojawiły się nowe odmiany. U Pollux ‘White’ kwiaty są białe z ciemnoróżowym nakrapianiem, u Pollux ‘Purple’ – różowe, a u Pollux ‘Peach’ – jasnomorelowe. Wszystkie mają zwarty pokrój, przydatne są do uprawy w doniczkach, dobrze się krzewią i kwitną już w pierwszym roku uprawy.
Wykłady dla producentów
W trakcie Dni Otwartych odbyły się seminaria tematyczne, które dotyczyły różnych aspektów produkcji roślin. Dr hab. Andrzej Pacholczak, prof. SGGW, omówił przyszłość produkcji bylin z uwzględnieniem szans i zagrożeń. O czynnikach agrotechnicznych wpływających na jakość roślin rabatowych mówiła prof. dr hab. Jadwiga Treder z Instytutu Ogrodnictwa-PIB w Skierniewicach.
O tym, jak uzyskać unijne wsparcie na rozwój gospodarstwa ogrodniczego w Polsce informowała dr inż. Marta Czaplicka z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. W swoim wystąpieniu przedstawiła, z jakich dotacji unijnych mogą skorzystać producenci w 2023 r. Z kolei dr inż. Janusz Mazurek zamknął cykl wykładów omawiając praktyczne aspekty wdrażania skutecznych strategii ochrony roślin ozdobnych przed chorobami i szkodnikami.
Więcej zdjęć jest dostępnych na naszym profilu Facebook. Zapraszam do oglądania!
