Międzynarodowe Targi Roślin IPM ESSEN wciąż piszą swoją historię. Ich ostatnia edycja, która odbyła się w dniach 23–26 stycznia 2024 r. w niemieckim Essen, była szczególna. Targi świętowały bowiem jubileusz 40-lecia. Nie zawiedli ani wystawcy, ani zwiedzający. Wystawcy IPM ESSEN reprezentowali 1403 firmy z 43 krajów. Niepokój organizatorów wywołał zapowiadany strajk na kolei w Niemczech. Mimo, że na kilka dni znacznie utrudnił on przemieszczanie się pociągiem po tym kraju, nie wpłynęło to na liczbę gości. W ciągu czterech targowych dni targi odwiedziło około 36 000 osób. Co ważne, 71% zwiedzających ma wpływ na decyzje zakupowe w swoich firmach. 30% z nich złożyło zamówienia bezpośrednio na targach. Kolejne 60% planuje to zrobić po szczegółowym zapoznaniu się z ofertą. To świadczy o wysokim poziomie tych targów i przekonuje wystawców, że jest to właściwe miejsce.
Targi IPM ESSEN „Nasze serce bije na zielono”
Taki był temat („Our heart beats green”) przewodni jubileuszowej, 40. edycji targów IPM ESSEN.
Hasło to było wielokrotnie powtarzane podczas otwarcia targów, zarówno przez przedstawicieli szczebla lokalnego oraz państwowego, jak i branżowych związków ogrodniczych.
Jürgen Mertz, prezes Niemieckiego Związku Ogrodniczego (Zentralverband Gartenbau) powiedział: „Targi IPM ESSEN są imponującym ośrodkiem innowacji w branży ogrodniczej od 40 lat. Tu też w rozmowach padają największe problemy dotyczące tego rynku. Obecnie największe wyzwania to kwestie energii, zmiany klimatyczne i ochrona środowiska. W gospodarstwach muszą zatem zajść zmiany. Ale muszą one uwzględniać rentowność produkcji. Jest tu też pole do działania dla polityków”.
Silke Gorissen, ministra rolnictwa i ochrony konsumentów landu Nadrenia Północna-Westfalia, kraju związkowego z największą liczbą gospodarstw kwiaciarskich, zapewniła, że będzie pomagać rozwijać się tamtejszej branży.
Z całego świata
IPM ESSEN to niewątpliwie targi międzynarodowe – aż 66% wystawców przyjechało z zagranicy.
Polskę reprezentował na wspólnym stoisku Związek Szkółkarzy Polskich wraz z kilkoma szkółkami, ale przedstawicieli naszego kraju – zarówno gospodarstw, jak i firm dostarczających środki produkcji – można było spotkać także w innych miejscach. W sumie z naszego kraju było 34 wystawców.
Targi IPM ESSEN są też bezsprzecznie najbardziej zieloną imprezą branżową. Choć to określenie jest umowne, bo obejmuje wszystkie rośliny ozdobne, także te kolorowo kwitnące. Dział roślinny na tej wystawie jest największy. W tym roku stanowił 60% wszystkich pokazanych w Essen produktów. Drugi w kolejności jest dział „technika i technologie” (31%). Oba uzupełniają akcesoria ogrodnicze oraz florystyka.
Trendy i kierunki rozwoju zielonej branży
Targi IPM ESSEN od zawsze były trafionym miejscem dla tych, którzy chcieli mieć wgląd na całą zieloną branżę. To tu można obserwować zmiany, jakie w niej zachodzą, jakie trendy są kreowane i jak na nie reagują producenci roślin ozdobnych.
Podejście do trendów bywa różne – jedni uwzględniają je w działaniach marketingowych szkółki, drudzy o nich wiedzą, ale niespecjalnie z nich korzystają. Specjaliści jednak podkreślają, że o ile trendy mogą się podobać lub nie, lepiej być na nie przygotowanym.
Zwiedzający szukali w tym roku głównie innowacyjnych gatunków i odmian, ale spełniających określone wymagania. Do takich zalicza się tolerancja na coraz częstsze susze i upały.
Ceni się też, jeśli roślina została wyprodukowana z poszanowaniem środowiska, dlatego producenci coraz częściej słyszą pytania: jak został uzyskany oferowany towar? czy w jego produkcji stosowane były chemiczne środki ochrony roślin? w jakim doniczkach uprawiane są rośliny (preferowane są te uzyskane z recyklatu i nadające się do ponownego przetworzenia)? czy w gospodarstwie oszczędza się wodę?
Nieustająco promowane są gatunki i odmiany roślin przyjazne zapylaczom.
W hali „technicznej” widać było z kolei coraz większe wykorzystanie robotów i automatów do produkcji roślin, które mogą zastąpić pracę ludzkich rąk. Wszystko też wskazuje na to, że sztuczna inteligencja nie obejdzie branży ogrodniczej i może w niektórych jej dziedzinach odegrać znaczącą rolę.
Co w centrum uwagi na IPM ESSEN?
Od kilku lat targom towarzyszy sektor dotyczący sprzedaży detalicznej i promocji produktów ogrodniczych – IPM Discovery Center. Przygotowuje go Romeo Sommers, holenderski znawca i kreator trendów.
To przestrzeń do prezentacji tendencji rynkowych. To też miejsce, w którym łączą się interesy wielu przedstawicieli zielonej branży. W tym roku ujęto w nim kilka tematów i pokazano, jak można połączyć je z pobudzeniem sprzedaży danych produktów. Większość z nich odpowiadała lejtmotywom targów.
Romeo Sommers radzi zwrócić uwagę klientów centrów ogrodniczych na kilka kwestii. Jedną z nich jest ograniczanie zużycia torfu jako podłoża do produkcji roślin i oznaczanie takiego towaru w miejscach sprzedaży.
Świadomość odbiorców detalicznych jest coraz większa. Pokażmy, że trzymamy rękę na pulsie i śledzimy rynek, który wywiera coraz większy nacisk na zamianę torfu na inne podłoże – zwracał uwagę R. Sommers.
Zachęca się do zakładania przydomowych ogrodów użytkowych, w tym uprawy ziół. Te, aby wywoływały spójne skojarzenia z naturą, powinny być oferowane w biodegradowalnych doniczkach, np. z pulpy tekturowej.
Rośliny odporne na suszę
Duży nacisk położono też na promocję bylin odpornych na suszę. To nie muszą być niezbyt atrakcyjne rośliny. W całej palecie gatunków i odmian trwałych roślin zielnych można znaleźć wyjątkowo ozdobnych przedstawicieli, którzy będą zdobić nawet w suche i upalne lato.
Na targach zwrócono uwagę m.in. na zatrwiany, mikołajki, driawkiew, chabry. Odrębną prezentację poświęcono rojnikom z grupy Chic Charms® i mieszańcom xMangave, które promowano jako rośliny łatwe w uprawie, odporne na upał i suszę oraz trwałe.
Ogrody deszczowe
To kolejny temat zaprezentowany w IPM Discovery Center. Taka forma zrównoważonego systemu retencjonowania wody nabiera coraz większego znaczenia w miastach. Pod nazwą „Urban Jungle Mix” zaprezentowano przykładowy dobór roślin przydatnych do założenia ogrodu deszczowego. Wśród nich znalazły się m.in. trzykrotka ‘Sweet Kate’, diascja ‘Monhop Apricot’, fenkuł włoski ‘Purpureum’ oraz arcydzięgiel portugalski.
Bioróżnorodność od lat na topie
Podkreślono też rolę roślin wspierających bioróżnorodność. Choć temat ten przewija się w trendach od kilku lat, zdaniem R. Sommersa pozostanie z nami na wiele kolejnych. Twórca prezentacji zwrócił też uwagę na przydatne w zrównoważonej uprawie produkty (np. nawozy organiczne, komposty, systemy do zbierania deszczówki itp.), o które warto wzbogacić asortyment sklepu.
Coraz więcej klientów to przedstawiciele pokolenia Z, dla których życie w zgodzie z naturą może kosztować więcej i są skłonni zapłacić za takie produkty nawet wyższą cenę.
Większość zaprezentowanych na IPM Discovery Center roślin zostało wyprodukowanych bez użycia torfu.
Zrównoważona produkcja roślin ozdobnych
Tę podkreśla coraz więcej gospodarstw kwiaciarskich i szkółek, które wprowadziły u siebie zmiany niwelujące negatywny wpływ swojej działalności na środowisko. Jedną z takich firm jest GASA GROUP, która od prawie 100 lat dostarcza na rynek rośliny ozdobne.
Na targach w Essen podkreśliła swoje podejście do ochrony środowiska stosowną ekspozycją, z której można było wywnioskować, jak ważne jest dla niej zmniejszanie śladu węglowego, zużycia energii i produkcji odpadów.
Ograniczyć plastik, energię i ciepło
Firma od lat inicjuje i wdraża pomysły na rzecz ograniczenia zużycia plastiku i możliwości jego ponownego wykorzystania. Jej nowa siedziba w Danii została zbudowane zgodnie z najnowszymi wytycznymi, które pozwalają na zmniejszenie śladu węglowego, znaczne ograniczenie zużycia ciepła i energii elektrycznej i poprawę klimatu przez tworzenie zielonych ścian na budynku i obsadzanie terenu firmy drzewami.
W produkcji roślin dąży się do zastąpienia torfu innym podłożem i minimalizowania wykorzystania tworzyw sztucznych (np. skrzynek, tac itp.) na rzecz opakowań tekturowych z materiału pochodzącego z recyklingu. Tego samego oczekuje się od dostawców współpracujących z tą firmą. Duży nacisk kładzie się na promocję roślin doniczkowych najskuteczniej oczyszczających powietrze z substancji szkodliwych dla człowieka.
Amerykańskie trendy w Europie
Firma LiveTrends – dostarczająca rośliny doniczkowe podane w wyjątkowo atrakcyjny sposób – obecna jest na rynku od 11 lat. Amerykańskim, bo na europejskim działa od 3 lat, od czasu zakupu duńskiego przedsiębiorstwa BotanIQ lab.
Założeniem firmy LiveTrends było oferowanie innowacyjnych, zaskakujących produktów wprowadzających naturę do wnętrz. To się spodobało społeczeństwu amerykańskiemu i kanadyjskiemu. Bisser Georgiev, właściciel firmy, głęboko wierzy w jej sukces także na rynku europejskim.
W Essen na stoisku LiveTrends Design Group Europe Ap było wiele przyciągających uwagę produktów – roślin doniczkowych w atrakcyjnych aranżacjach. Działania tego przedsiębiorstwa to jednak nie tylko ładne podanie roślin. To także dbałość o wyprodukowanie ich z poszanowaniem środowiska. Efektem tego jest np. dostarczanie roślin doniczkowych w podłożu beztorfowym.
Razem z ofertą sprzedażową do kupców kieruje się informację, dlaczego tak ważne jest ograniczanie zużycia torfu na cele ogrodnicze.
Drugim produktem, który zwracał uwagę w Essen, były osłonki na doniczki wykonane z papieru z recyklingu, powleczone naturalnym lateksem. Dzięki tej powłoce osłonki pozostają trwałe kilka lat przy typowej pielęgnacji roślin. Gdy się jednak znudzą, można je wyrzucić na kompost jako biodegradowalne.
Produkt ten wytwarzają rzemieślniczki w Panadura na Sri Lance w ich domach. Daje im to możliwość zarabiania pieniędzy i jednocześnie opiekowania się rodziną.
Alternatywa dla torfu na IPM ESSEN
Wyeliminowanie torfu z produkcji jest też celem holenderskiej szkółki Gebr. Seuren Kwekerijen, której tradycje ogrodnicze sięgają 1838 r. Tę rodzinną firmę prowadzi obecnie przez szóste pokolenie, a jej specjalizacją jest produkcja krzewów róż, które uprawia się na powierzchni 28 ha. Pozostałe 7 ha zajmuje kontenerownia, na której – poza różami – uprawia się rośliny iglaste.
Te ostatnie to okazy w małych doniczkach, ale ładnie podane, z atrakcyjną etykietą – do sprzedaży marketowej z wózków CC. Ten europejski lider w produkcji krzewów róż oferuje ich szeroki wybór odmianowy.
Duży nacisk kładziony jest na promocję przedstawicielek grupy Babylon Eyes®, które tworzą półpełne kwiaty z charakterystycznymi, purpurowymi nasadami (oczkiem). Są one nie tylko bardzo atrakcyjne dla ludzkiego oka, ale i pożyteczne dla zapylaczy.
Duża jest oferta odmian o silniej pachnących kwiatach, których poszukują odbiorcy. W ofercie tej szkółki można też znaleźć m.in. róże historyczne i angielskie.
To właśnie od róż, produktu flagowego szkółki, zaczęto zmiany w kierunku zrównoważonej produkcji.
Jedną z nich jest eliminacja torfu, który zastępowany jest podłożem z mieszaniny włókna kokosowego i drzewnego oraz kompostu. Kolejną grupą produktów oferowanych w beztorfowym podłożu są krzewy jagodowe, które firma wprowadziła do asortymentu stosunkowo niedawno.
Jak podkreślał Joep Achten reprezentujący tę szkółkę, dalsze działania ograniczające ujemny wpływ na środowisko sukcesywnie się wdraża. Firma posiada certyfikaty MPS-A, GLOBALG.A.P. i GRASP, potwierdzające dobrą praktykę rolniczą i zrównoważoną produkcję.
Środowisko najważniejsze
Szkółką, która już od lat wdraża metody uprawy roślin przyjazne środowisku, jest Huverba z Holandii. Przez prawie 100 lat pozostaje nadal firmą rodzinną, prowadzoną obecnie przez piąte pokolenie ogrodników. Uprawy gruntowe zajmują w niej powierzchnię 170 ha. Rośliny uprawia się również na 12-hektarowej kontenerowni.
Trzonem produkcji są drzewa alejowe (także wielopniowe), uzupełnione licznymi gatunkami krzew oraz bylin. Szkółka uzyskała certyfikaty MPS-A i PlanetProof świadczące o zrównoważonej produkcji roślin. Składają się na to: oszczędność wody (na kontenerowni krąży w obiegu zamkniętym, natomiast uprawy polowe – młode nasadzenia – nawadniane są kroplowo), stosowanie nawozów naturalnych, biologiczna ochrona roślin, ograniczenie wykorzystania torfu jako podłoża oraz herbicydów (chwasty zwalcza się mechanicznie). W gospodarstwie można znaleźć wiele innych rozwiązań świadczących o tym, że jest to Szkółka przyjazna naturze.
Dalsza część relacji z targów IPM ESSEN 2024 w artykule Rośliny na zmianę klimatu na targach IPM ESSEN 2024.