Prezentujemy najważniejsze ogrodnicze trendy 2024. Trendy w ogrodnictwie do niedawna ograniczały się do zmian w kolorystyce, stylu. Polegały głównie na wprowadzaniu nowych, modnych, egzotycznych roślin, albo zupełnie unikalnych.
Dzisiaj dominującym trendem jest zmiana filozofii ogrodu i terenu zielonego. Trendem jest zbliżenie go do natury i do naszych codziennych potrzeb. Jaki trend będzie dominował? Jak wprowadzić choć jeden w swoim ogrodzie? Podajemy przykłady.
1. Ogrodnicze trendy 2024. Ogród w zgodzie z naturą
Ogrodnicze trendy 2024 koncentrują się na bliższym związkom ogrodu z przyrodą. By sprostać temu trendowi ogrodowemu, powinniśmy postawić na bioróżnorodność.
Już samo ograniczenie powierzchni trawników i choć częściowa ich zamiana na łąki kwietne znacznie ją poprawi.
Łąka kwietna to okazja, by do naszych ogrodów, ale i zieleni miejskiej wprowadzić wiele atrakcyjnych roślin. Doskonale sprawdzają się rodziny jednoroczne oraz wieloletnie — w tym coraz popularniejsze byliny.
Szczególnie polecane są gatunki rodzime nawiązujące do naturalnego środowiska.
Łąka kwietna to też rośliny przyjazne owadom i ptakom, a to kolejny element nabierającego znaczenie trendu.
Nie tylko kwiaty jednoroczne, dwuletnie i byliny pomagają owadom zapylającym. Krzewy i drzewa, które wykształcają owoce, pomagają ptakom w naturalnym poszukiwaniu pożywienia — zwłaszcza w miesiącach jesiennych i zimowych.
Większe tereny zielone, takie jak na przykład parki miejskie, obejmie z kolei rosnący w siłę trend rewildingu. Jest to przywracanie dzikości i stanowić będzie coraz ważniejszy element gospodarowania zielenią miejską.
Jednak produkować pożywienie można nie tylko dla owadów i ptaków. Możemy produkować w naszych ogrodach rośliny jadalne na własny użytek.
Ogród dla klimatu
Ogród w zgodzie z naturą to ogród dostosowujący się do zmieniającego się klimatu i zapobiegający jego skutkom, choć w skali mikro. Zarówno architekci krajobrazu, jak i zarządzający zielenią miejską czy choćby właściciele przydomowych ogrodów, mogą zrobić coś dobrego dla klimatu i środowiska.
Trendem jest jak najlepsze wykorzystanie wody na danym terenie. Spodziewane okresy suszy przeplatane ulewnymi deszczami zmuszają do pomyślenia o gromadzeniu i dobrym gospodarowaniu wodą deszczową.
Oczka wodne, nawet takie wypełniające się okresowo wodą będą coraz bardziej popularne. Warto o nie zadbać nawet w skali mikro w ogrodach przydomowych. Zgromadzona w nich woda będzie poprawiała bilans wodny całego terenu i tym samym zmniejszała potrzebę podlewania roślin.
Małe zwierzęta mile widziane
Zadbanie o miejsca bytowanie zwierząt. Ogród poszerza swoją funkcję. Z wypoczynkowej i estetycznej na regulującą klimat i podnoszącą bioróżnorodność. Dlatego coraz modniejsze jest dbanie o małych mieszkańców ogrodu. Zapewnienie im warunków do bytowania, schronienia i życia równolegle do nas. W tym celu prócz znanych już domków dla owadów pojawią się usypane kopczyki kamieni lub cegieł.
W nich swoje schronienie znajda jaszczurki, które skutecznie zwalczają choćby larwy kleszczy — pajęczaków, których nikt nie chce w swoim otoczeniu.
Dobrze też zadbać o jeże. One też są pożyteczne dla nas w ogrodzie. Pozbywają się na przykład ślimaków. By jeże polubiły nasz ogród, powinniśmy dać im możliwość znalezienia w nim miejsc na ukrycie. Wystarczy do tego sterta gałęzi gdzieś w rogu ogrodu lub za kompostownikiem. Jesienią zaś zostawmy zagrabione na kupkę liście, w których jeż będzie mógł zapaść w zimowy sen.
Zeschłych liści nie warto pozbywać się z ogrody nie tylko dla jeży. Jest to doskonały materiał do kompostowania oraz do zastosowania jako ściółka. Tak samo skoszona trawa. Może być z powodzeniem stosowana jako ściółka pod drzewami, a także pomiędzy krzewami i bylinami.
Co zrobić?
- Zamień, choć niewielką część trawnika na łąkę kwietną.
- Dodaj gatunki przyjazne zapylaczom.
- Stwórz choć małe oczko wodne.
- Nie wyrzucaj liści i skoszonej trawy, ale kompostuj. Jesienią pozostaw w ustronnym miejscu liście dla jeży.
2. Rośliny jadalne ozdobne razem
To kolejny przewidywany trend w ogrodach 2023 – łączenie roślin ozdobnych z jadalnymi.
Produkujmy nawet małe ilości warzyw i owoców. Sprawimy tym, że zyska na tym i środowisko i nasz budżet.
Nie potrzebujemy wydzielać specjalnego miejsca, by uprawiać rośliny jadalne. Nowy trend zakłada, że rośliny jadalne i ozdobne będą rosły obok siebie. Nie ma najmniejszych przeszkód by na rabacie obok kwiatów rosły pomidory koktajlowe lub cukinia.
W języku angielskim ukuto nawet nowe słowo — Edimentals. To połączenie dwóch słów: edibles and ornamentals. Czyli rośliny jadalne i ozdobne.
Oddaje to istotę tego trendu. Rośliny mogą być jednocześnie i ozdobne i nadawać się do jedzenia. Taką funkcję na pewno będą pełniły pomidory. Zarówno te gatunki mieniące się wieloma odcieniami czerwieni, jak i żółci czy brązu.
Papryka nie tylko zielona, żółta i czerwona. Na pewno kukurydza z różnokolorowymi ziarnami w kolbie. Słonecznik cukinie i dynie również do tego się nadają. Zasadniczo nie ma tu limitów.
Podejrzewamy, że słowo 'edimentals’ zaczniemy spotykać w użyciu coraz częściej. A jaki będzie jego polski odpowiednik? Zobaczymy.
W tym roku na czasie będzie też sadzenie ziół i roślin ozdobnych razem. Już nie sama rabata ziołowa (te chyba nigdy nie wyjdą z mody), ale właśnie przetykanie ziołami rabat kwietnych.
A już mega trendy w nadchodzącym sezonie będzie serwowanie na świeżym powietrzu dań przyrządzonych z warzyw i owoców z ogródka.
Co zrobić?
- Wygospodaruj na rabatach miejsce dla papryki, pomidorów, dyni lub innych warzyw, jakie tylko chcesz.
- Byliny ozdobne przemieszaj z pachnącymi ziołami: tymiankiem, miętą, bazylią, majerankiem czy szałwią
3. Integracja ogrodu z domem — ogród kolejnym pomieszczeniem
Trendem roku 2024 będzie dalsza integracja wnętrza domu z przestrzenią zewnętrzną, z tarasem, ogrodem, a nawet balkonem. Efektem zacierania granic pomiędzy domem i ogrodem będzie na przykład przejmowanie funkcji salonu przez taras. Zacienione miejsce w ogrodzie może zaś przejąć funkcje jadalni.
Nawet kuchnia może stracić swój monopol na miejsce przyrządzania posiłków. Już nie tylko grill lub kominek ogrodowy będą konkurowały z kuchnią.
Przewiduje się, że klienci będą oczekiwać bardziej rozbudowanej kuchennej infrastruktury. Standardem zacznie być zlew z bieżącą wodą i miejsce do przyrządzenia posiłków.
Pojawią się palniki gazowe lub elektryczne, a nawet piekarniki. Wzrośnie też rola grilli gazowych lub elektrycznych jako tych, która dają większą możliwość kontroli temperatury i warunków gotowania i pieczenia. Nawet małe lodówki zaczną być coraz częściej widywane w takiej ogrodowej kuchni.
Innym zastosowaniem ogrodu, które będzie nabierać na znaczeniu, będzie funkcja SPA. Trend, w którym to właśnie w ogrodzie pojawia się wanna z hydromasażem, lub choćby bania nabiera na sile. Na większych przestrzeniach można pokusić się o droższe inwestycje. Jak choćby staw kąpielowy albo wolnostojąca sauna. Z takiej sauny korzystać można cały rok, a staw może służyć do morsowania w bezpiecznych warunkach.
Co zrobić?
- Ustaw pod rzucającą cień pergolą stół. Niech w ciepłe dni służy do wspólnych posiłków wśród zieleni. Jeśli się to spodoba to możecie planować kuchnię ogrodową z większym rozmachem.
- Stwórzcie zacienione miejsce, choćby z szybko rosnących pnączy, ustawcie tam leżaki i cieszcie się tam książką.
- Rozwieście hamak pomiędzy drzewami i niech to będzie miejsce popołudniowej drzemki.
Rozważcie choćby wynajęcie na weekend małej przenośnej sauny. Może złapiecie bakcyla saunowania?
Ogrodnicze trendy roku 2024 – podsumowanie
Jak widać, te trendy krążą wokoło użyteczności ogrodu dla człowieka i dla przyrody. Rola terenów zielonych jest nieoceniona w zaspokajaniu naszych potrzeb odpoczynku i relaksu. Te wszystkie rozwiązania do ogrodów domowych można skalować na miejskie parki i tereny zielone naszych miast.
Na pewno jest to moda i trend, który przyniesie nam wszystkim i przyrodzie korzyści. Nie wydaje się by miał się szybko skończyć i na pewno w przyszłych latach będzie on kontynuowany. Więc nie ma wielkiego ryzyka, że dzisiejsze działania za kilka lat będą wyglądały niemodnie. Widać to na przykładach z Europy i USA.
Ten kierunek będzie obowiązywał przez wiele lat i tylko co jakiś czas zostanie przeniesiony akcent na jeden z jego wielu elementów.